Pixo to mały miejski samochód, jego odświeżona wersja będzie oferowana w nowych kolorach nadwozia. We wnętrzu znajdziemy nowe wzory tapicerki, a co najważniejsze według specjalistów od marketingu to niższa emisja CO2. W Polsce nie jest to tak istotne gdyż na chwilę obecną nie możemy skorzystać ze zniżek w opodatkowaniu dla samochodów o niskim poziomie emisji dwutlenku węgla.
W przedziale pasażerskim wykończenia tapicerki drzwi oraz konsoli centralnej zmieniły kolor z szarego na czarny, który ma dodać autu „klasy”. Wewnętrzne lusterko wsteczne jest teraz elektrochromatyczne.
Nissana napędza silnik 1.0 o mocy 68 KM. Producent nawet nie wspomina o osiągach Pixo. Do zdecydowanych plusów należy zaliczyć klimatyzację, szkoda tylko, że jest manualna.