Nissan Sunny zadebiutował na salonie samochodowym w Chinach, bazuje na Micrze i jest pokracznie brzydki. Tylko spójrzcie na niego, atrakcyjny ten samochód nie jest. Pod maską silnik benzynowy 1,5 l i bezstopniowa skrzynia CVT. Najpierw będą musieli patrzeć na Sunny Chińczycy, a potem mieszkańcy 169 innych krajów świata, gdzie model ten będzie oferowany pod różnymi markami.
Kto wie, może więc doczekamy się wersji Renault (Nissan i Renault to małżeństwo biznesowe), Dacii (to córka japońsko-francuskiej pary), Smarta (Renault dogadało się z Mercedesem, właścicielem Smarta, i kolejny model ForFour będzie bazował na Micrze) czy nawet Infiniti (to własność Nissana, kto wie, może taka mała limuzynka przyda się tej luksusowej marce?). Wszystko jest możliwe.