W marcu 2017 r. podczas salonu w Genewie Ford zaprezentuje nowe wydanie Fiesty. Ósma generacja malucha z Kolonii wyraźnie wydorośleje w porównaniu z obecnym modelem. Pierwszy raz w historii tego pojazdu długość nadwozia przekroczy cztery metry. Dotychczasowa odmiana ma karoserię o długości 3,98 m.
Ford Fiesta globalnym autem
Pod względem techniki samochód w dalszym ciągu będzie bazował na globalnej platformie Forda. Tym samym ma to być światowy pojazd, który będzie sprzedawany nie tylko w Europie, lecz także w Stanach Zjednoczonych oraz na bardzo obiecującym chińskim rynku. Jednocześnie Niemcy dążą do tego, żeby nowa Fiesta stała się modelem, który bardziej oddali się od zaprezentowanego wcześniej Ka+.
W tym celu zdecydowano się na lepsze materiały wykończeniowe. W kwestii stylistyki Ford pozostaje wierny ostrym liniom, typowym dla innych modeli. Dzięki temu kierowcy mogą się cieszyć małym samochodem o sportowych rysach.
Ford Fiesta - łatwiejsza obsługa
Podobnie jak w Focusie oraz Mondeo, liczba przycisków na desce rozdzielczej zostanie ograniczona. W związku z tym część obsługi urządzeń pokładowych będzie się odbywała za pomocą dotykowego ekranu.
Do napędu samochodu przewidziano znane już z innych modeli Forda 3- oraz 4-cylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne. Ponadto Ford chce, żeby w ofercie w dalszym ciągu pozostała usportowiona odmiana ST. W tym przypadku pod maską ma pracować doładowana jednostka benzynowa, generująca 200 KM.
Galeria zdjęć
1/2 Nowa Fiesta nadal będzie miała charakterystyczną atrapę chłodnicy. Ciekawie prezentują się wąskie przednie lampy.
2/2 Powiększone nadwozie pozwala myśleć, że we wnętrzu będzie więcej miejsca niż dotychczas.