Logo
WiadomościAktualnościNowy Nissan Skyline po raz dwunasty

Nowy Nissan Skyline po raz dwunasty

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

To już po raz dwunasty przyjeżdża Nissan Skyline, aby pozyskiwać japońskich i amerykańskich nabywców. Nowy model jest wyjątkowy...

Nowy Nissan Skyline po raz dwunasty
Zobacz galerię (20)
Auto Świat
Nowy Nissan Skyline po raz dwunasty

Japoński producent pochwalił się nową, już dwunastą generacją sportowo-luksusowego sedana Skyline, którego poprzednicy posiadają kilka rekordów prędkości. Nowość przyjeżdża z podobną do poprzedniego modelu V35 koncepcją, czyli klasycznym układem przeniesienia napędu 6-cylindrowymi jednostkami zamontowanymi podłużnie z przodu. Niewielkim zmianom poddano stylistykę – ta najbardziej widoczna to zmieniony kształt przednich lamp i atrapy, pozostałe elementy poddano raczej kosmetycznym przeróbkom. Uczucie większej dynamiki ma zapewnić obniżenie i poszerzenie auta, w obu przypadkach o 20 mm. Sportowe wersje otrzymają jak zwykle specjalny przedni zderzak i listwy progowe.

Skyline, który w Ameryce znany jest jako Infiniti G35,siedem różnych kolorów nadwozia, w tym trzy zupełnie nowe – niebieski Stratosphere, srebrny Blade i czerwony Crimson. Wnętrze dostępne jest w pięciu kombinacjach kolorystycznych. Do wykończenia wnętrza użyto wybranych materiałów, dopełnionych o aluminiowe panele deski rozdzielczej o fakturze japońskiego papieru ryżowego Washi, które alternatywnie można zastąpić panelami z jakościowego buku bubingo. Fotele są zamontowane o 27 mm niżej, a ich nowe profilowanie pozwoli na długie podróżowanie bez zmęczenia. Przestrzeń na tylnej kanapie należy do największych w ramach swojej klasy.

Podwozie otrzymało rewolucyjne rozwiązanie – aktywne sterowanie wszystkimi kołami, zależne na szybkości jazdy i aktualnych warunkach. System dostępny jest za dopłatą w usportowionych wersjach. Standardowe 17-calowe koła w bardziej sportowych odmianach zastępują osiemnastki z odmiennym rozmiarem dla przedniej i tylnej osi. Skyline bazuje na koncernowej platformie FR-L, którą konstruktorzy zestroili tak, by oferowała jak najlepsze połączenie sportowego charakteru z komfortem. Napęd zapewniają dwa 6-cylindrowe silniki – mniejszy 2,5 l VQ25HR oferuje 225 KM (165 kW) i 268 Nm, zaś 3-litrowa jednostka osiąga 315 KM (232 kW) i 365 Nm – standardowo połączone z 5-stopniową, 2-trybową automatyczną skrzynią biegów, którą w wypadku sportowych odmian SP i P można obsługiwać manetkami pod kierownicą.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: