Logo
WiadomościAktualnościObrzydliwie luksusowe posiadłości na kołach

Obrzydliwie luksusowe posiadłości na kołach

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Ameryka to wielki kraj, a Amerykanie to wielcy ludzie, więc ich campery to wielkie auta. Tak naprawdę to nie auta, tylko autokary i do tego wykończone tak, że głowa mała. One po prostu ociekają luksusem!

Obrzydliwie luksusowe posiadłości na kołach
Zobacz galerię (47)
Auto Świat
Obrzydliwie luksusowe posiadłości na kołach

Złote poręcze, marmurowe posadzki, łóżka w rozmiarze king size czy najnowocześniejszy sprzęt audiowizualny to tylko nieliczne z udogodnień.

Niektóre z tych jeżdżących posiadłości mają w sobie garaże na sportowe samochody (najmocniejszy motocykl świata też pewnie by się w nim zmieścił), a jeszcze inne mają tak sprytne nadwozia, że rozsuwają się w czasie postojów, przez co właściciel ma więcej miejsca niż przeciętna polska rodzina zamieszkująca w bloku z wielkiej płyty. Szok!

Wszystko pięknie, ale czegoś nie rozumiem. Jeśli ktoś jest tak obrzydliwie bogaty, to po co kupuje sobie autokar i wykańcza go w bizantyjsko-cesarskim stylu?

Nie lepiej byłoby mieć kilka domów w różnych miejscach Ameryki i latać między nimi jakimś stylowym samolotem, na przykład takim od Hondy? Wiecie, o co chodzi – jesteś superbogaty, a spędzasz czas, jeżdżąc autobusem. Bezsensowne to trochę dla mnie.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: