Około 2,1 tys. ciężarówek oczekuje w kolejce na wjazd z Ukrainy do Polski przez przejście graniczne w Dorohusku. "Szacunkowy czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosi 92 godziny. Dla porównania, w czwartek wieczorem w kolejce po ukraińskiej stronie było 1,9 tys. pojazdów" – uzupełnił Deruś.

Rzecznik IAS w Lublinie wyjaśnił, że kolejki ciężarówek po ukraińskiej stronie wynikają z konieczności prowadzenia kontroli przewożonych produktów zbożowych czy żywnościowych przez inne służby, jak weterynaryjne, fitosanitarne.

"Liczba oczekujących na wjazd do Polski z Ukrainy wynika z dużego wzrostu wykorzystania szlaku kołowego. Na przejściu w Dorohusku obserwujemy większy ruch niż wcześniej, kiedy to zboże transportowane było w dużej mierze drogą morską" – zaznaczył Michał Deruś.

Z kolei na wyjazd z Polski oczekuje w Dorohusku 260 tirów, co oznacza 9 godzin oczekiwania. "W ciągu nocnej zmiany do Polski wjechało 309 ciężarówek, a 362 wyjechało. To liczby powyżej normalnej przepustowości przejścia granicznego w Dorohusku" – uzupełnił Deruś.

W ciągu nocnej zmiany na polsko-ukraińskim przejściu w Hrebennem odprawiono łącznie 264 ciężarówek. Obecnie w kolejce na wjazd do Polski znajduje się 450 pojazdów, tj. 40 godzin oczekiwania. Natomiast około 280 ciężarówek chce wyjechać z kraju. Szacunkowy czas oczekiwania na odprawę wynosi 25 godzin.

Ruch ciężarówek na pozostałych przejściach z Ukrainą w województwie lubelskim tj. w Zosinie i Dołhobyczowie odbywa się płynnie. Również samochody osobowe odprawiane są na bieżąco.

Autorka: Gabriela Bogaczyk