Logo
WiadomościAktualnościOpony, to dopiero biznes!

Opony, to dopiero biznes!

We flotach obowiązuje efekt skali. Oszczędność na wszystkich pojazdach to iloczyn zaoszczędzonej kwoty na pojedynczym aucie. W przypadku opon mnożymy to jeszcze przez cztery.

Opony, to dopiero biznes!
Onet
Opony, to dopiero biznes!

Fetysz zarządzania jest wszechobecny. Zarządza się finansami, personelem ludzkim (do niedawna pracownikami), zarządza się paliwem, szkodowością, nawet oponami. Zobaczmy, co tak naprawdę kryje się pod wyrażeniem-wytrychem, jakim jest zarządzanie oponami.

Integracja czy separacja

Większość fleet managerów nie ma wątpliwości, czy kontrola stanu ogumienia, a w szczególności sezonowych zmian, wymaga od opiekuna parku zarządzania. Do tego potrzebne są profesjonalne programy. Profesjonalne oprogramowanie może być narzędziem użytecznym, pod warunkiem, że jest podpięte do systemu zarządzania flotą - uważa Bartłomiej Wiśniewski, car fleet administrator w firmie British American Tobacco Polska. - Administrator powinien mieć jedną aplikację, która będzie mu pomagać w pracy. Jeśli ma system do obsługi kart paliwowych: inny do opon i inny do administracji floty, to działa w kilku równoległych światach i jest to działanie nieefektywne. Jeden spójny interfejs i jeden zbiorczy program to na pewno duże ułatwienie, Ale osobny program do kontrolowania

poszczególnych parametrów, w tym przypadku ogumienia, jest zdecydowanie bardziej dokładny - dodaje Wiśniewski.

Dla CFM-ów

Dedykowane programy do zarządzania ogumieniem są bardzo często dostarczane nie samym fleet managerom, ale firmom z sektora car fleet management. Są one wtedy inaczej skonfigurowane. Różnią się także interfejsem. Zakres integracji systemów informatycznych klientów z sektora car fleet management i sieci oponiarskich jest sprawą bardzo indywidua lną - uważa Michał Antoszkiewicz, project manager w firmie Driver Polska. - W naszym portfolio znajdują się duże firmy CFM-owe, które już od dłuższego czasu wdrażają politykę outsourcingu wszystkich zagadnień związanych z oponami. Korzystanie z usług firmy CFM zdejmuje z fleet managera ciężar dbania o ogumienie. Pośrednio zarządza tym właściciel pojazdów, czyli firma car fleet management, a faktycznie określona sieć oponiarska, jak Driver czy Polskie Składy Oponiarskie. Bez względu na to, czy posiadamy flotę własną, czy w wynajmie, warunkiem jej prawidłowego funkcjonowania jest narzędzie do zarządzania oponami.

Opony hi-tech

Fleet managerowi w zarządzaniu ogumieniem pomagają nie tylko programy wyspecjalizowanych sieci oponiarskich, ale także same opony. Koncern Goodyear opracował innowację technologiczną "Inteligentna Opona". Opona wyposażona jest w zaawansowany mikrochip, który pozwala na identyfikację danych, mierzy ciśnienie oraz temperaturę - mówi Robert Gierszon z firmy LeasePlan. - Dzięki takim rozwiązaniom, ręczny skaner może zidentyfikować oponę, historię użytkowania, jej stan, historię napraw, a następnie przesłać informacje do centralnego systemu zarządzania. To bezpośrednio wpływa na optymalne planowanie i zarządzanie oponami w firmie. Oczywiście, minie sporo czasu, zanim takie rozwiązania znajdziemy we flotach samochodów osobowych - dodaje. Wielu producentów ogumienia, jak np. Continental, oferuje swoim klientom specjalne programy pomocne w zarządzaniu. Fleet manager może za pośrednictwem interfejsu obserwować, czy jego kierowcy zmieniali koła. Jeżeli tak, to z jakiej przyczyny. Każda opona jest skatalogowana, ma zmierzony bieżnik. To wszystko zapobiega kradzieżom opony przez nieuczciwych kierowców. Ale największy zysk tkwi gdzie indziej. Znając historię opony, można z 95-procentowym prawdopodobieństwem przewidzieć, kiedy będzie się ona nadawała do wymiany. Wtedy dostawca usług oponiarskich - sieć, producent, warsztat - może zamówić dane ogumienie i dokonać wymiany. Kierowcy nawet nie wiedzą, że wymiana została dokonana, gdyż najczęściej robi się to w nocy.

Michał Antoszkiewicz , project manager , Driver Polska

Już niebawem fleet manager w ogóle nie będzie musiał zajmować się tematyką opon. Wszystko, począwszy od zamówienia po jego realizację i montaż, będzie po naszej stronie. Są jednak firmy, które wolą większość tych rzeczy robić samodzielnie i zarządzać wszystkimi działaniami poprzez swoje aplikacje. Dlatego trudno jest jednoznacznie wyznaczyć trend, w którym te działania podążają. W moim odczuciu, musi minąć jeszcze kilka sezonów, zanim firmy same stwierdzą, co dla nich jest najlepsze. Poobserwują siebie nawzajem, rozpatrzą wszystkie za i przeciw, przeanalizują sferę ekonomiczną i sprawdzą, jak wszystko to wpływa na wizerunek ich firmy.

Marcin Wawrzyniak, Dyrektor handlowy Pneuhage Serwis Opon Sp. z o.o.

Systemy wspomagające kompleksową obsługę ogumienia stały się na rynku polskim standardem. Dynamika rozwoju tych narzędzi wytycza standardy również w odniesieniu do zachodnich rynków motoryzacyjnych. O ile w pierwszej fazie służyły głównie sieciom serwisowym jako narzędzie do relokacji depozytów, obecnie uwaga skupia się na języku korzyści dla fleet managerów. Monitoring i analiza stanu depozytów pozwala na precyzyjną estymację kosztów związanych z obsługą danego pojazdu, podnosi efektywność relokacji. Poprzez system rezerwacji stanowisk on-line zwiększa komfort również dla użytkowników pojazdów i efektywność sezonowej wymiany opon. Kwestia integracji z systemem klienta CFM jest sprawą indywidualną i zależy od jego polityki w zakresie outsourcingu.

mojeauto.pl