Do opisywanej sytuacji doszło 14 października, ale amerykańskie media informują o niej dopiero teraz. Kierowca autobusu nagle poczuł się gorzej i zasłabł. Na szczęście w porę zareagowało dwóch pasażerów, których błyskawiczna reakcja uratowała pojazd od wypadku.
Czytaj też: Kierowca FlixBusa poczuł się "królem szosy". Kamerka nagrała osiem sekund
Gdy dwaj mężczyźni zauważyli, że coś jest nie tak, błyskawicznie zerwali się ze swoich siedzeń i w mgnieniu oka znaleźli się na samym przodzie pojazdu. Jeden z nich zajął miejsce kierowcy i przejął kontrolę nad kierownicą. Udało mu się bezpiecznie zatrzymać na pobliskim przystanku.
Kierowca zasłabł za kierownicą autobusu. Pomogli pasażerowie, ale finał był tragiczny
Brawurową akcję pasażerów zarejestrowały kamery zamontowane w pojeździe. Możesz obejrzeć ją poniżej:
Do kierowcy natychmiast wezwano pomoc. Niestety służbom ratunkowym nie udało się go uratować, o czym przewoźnik poinformował w oficjalnym komunikacie.
Czytaj też: Przejechał matkę z córką na pasach w Krakowie. Policja ujawnia szczegóły
"Prosimy o wsparcie naszych kierowców w tym trudnym czasie. To wydarzenie miało emocjonalny wpływ na całą naszą społeczność. W związku z nim mogą wystąpić pewne zakłócenia w świadczeniu usług. Nasi kierowcy muszą dojść do siebie" — apeluje miejski przewoźnik.