"Wiem, że jestem szczęściarzem, ale rajd kończy się dopiero na mecie" - powiedział Szwed. Trzecią pozycję wywalczył Renato Travaglia, pierwszy z kilku kierowców, którzy zbierają punkty do mistrzostw Europy. Ten czempionat w bieżącym sezonie znacznie traci na wartości, gdyż startuje w nim tylko kilkunastu zgłoszonych zawodników. Jeden z głównych faworytów rajdu Leszek Kuzaj musiał się wycofać już na drugim odcinku specjalnym, gdy jego Subaru wypadło z trasy i uległo poważnej kraksie.
Pechowa trzynastka
Przebita opona zepchnęła olsztynianina na drugą pozycję. Zwycięstwo w naszej najważniejszej samochodowej imprezie odniósł, startujący w niej już po raz trzeci, Oscar Svedlund.