Także we wnętrzu pojawiły się szlachetniejsze materiały wykończeniowe, a czarny lakier fortepianowy na konsoli środkowej dodaje elegancji. Wraz z liftingiem model został odchudzony o 25 kg, a do oferty wprowadzono technologię mikrohybrydową z dwufunkcyjnym alternatorem i systemem start-stop oraz silnikiem Diesla o mocy 112 KM.
Układ start-stop, gdy dojeżdżamy do świateł lub skrzyżowania, może wyłączać jednostkę wysokoprężną już przy prędkości 20 km/h. Ponowne uruchomienie silnika trwa ułamek sekundy po zdjęciu nogi z hamulca.
Zautomatyzowana skrzynia wydaje się idealnym partnerem dla tego systemu, ale Peugeot oferuje również mikrohybrydę z przekładnią manualną. Jazda okazuje się przyjemna, a do 170 km/h w środku panuje cisza. Imponujące jest spalanie – średnie 4,4 l/100 km.
Ceny wersji e-HDi ze skrzynią manualną zaczynają się od 73 100 zł. Odmiana z przekładnią zautomatyzowaną jest droższa lecz także lepiej wyposażona.