Logo

Pieszy potrącony przez rozpędzony samochód. Pijany wtargnął na przejście

  • Na przejściu dla pieszych w Zielonej Górze doszło do potrącenia pieszego przez samochód
  • Policja obarcza winą pieszego, który okazał się nietrzeźwy
  • Pieszy nie tylko jest poważnie ranny, lecz także poniesie konsekwencje karne i finansowe
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Wszystko się nagrało. Pieszych było dwóch – ten odważniejszy wszedł na przejście, ten bardziej świadomy tego, co się dzieje, zawahał się. Pierwszy doszedł niezbyt szybkim krokiem do połowy przejścia i również się zawahał. W sekundę później w pieszego uderzył samochód, odrzucając go na odległość kilku metrów. Uderzenie było na tyle mocne, że na jego widok zachwiał się i drugi pieszy, który stał w bezpiecznej odległości na chodniku.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Jakie były obrażenia pieszego?
Co wskazało nagranie z monitoringu?
Ile promili alkoholu miał pieszy?
Dlaczego sprawa trafi do sądu?

Przyczyny: alkohol i coś jeszcze

Z pieszym był kontakt na tyle dobry, że był on w stanie dmuchnąć w alkomat. Wydmuchał 2,5 promila, co częściowo wyjaśniło przyczynę zdarzenia. Resztę wyjaśniło nagranie, na którym widać, że pieszy wszedł na przejście, ignorując czerwone światło wyświetlane na sygnalizatorze.

Policja: to był wypadek

Okazało się, że pieszy, poza mniejszymi potłuczeniami, ma złamaną nogę – z tej przyczyny policja nie mogła zakończyć sprawy mandatem. Sprawa trafi do sądu, gdzie potrącony 25-latek będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku, w którym poniósł obrażenia.

Dodatkowo zostanie prawdopodobnie obciążony kosztami naprawy samochodu.

Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu