Logo

Policja kontroluje światła – brudne lampy czy tablica to nawet 500 zł mandatu

„Twoje światła – nasze bezpieczeństwo” to nazwa kolejnej akcji drogówki. Tym razem mundurowi przyglądali się jakości oświetlenia. Okazuje się jednak, że czasem problem z oświetleniem nie wynika z braku pieniędzy na naprawy czy nowsze auto, ale ze zwykłego niechlujstwa.

W ramach akcji patrol grupy Speed trafił na Passata w błotnym „kamuflażu”. Samochód miał całkowicie niewidoczne tablice rejestracyjne. Kierowca Volkswagena tłumaczył się, że dużo jeździ i dlatego nie zwrócił uwagi na stan tablic czy świateł.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

42-letniemu kierowcy oberwało się jeszcze za równie mocno zabrudzone światła, których de facto nie było widać. Takie lampy ani nie oświetlają drogi, nie sprawiają też, że auto jest widoczne dla innych, ani nie pomagają wcześniej zobaczyć pieszego wyposażonego w odblaski.

Tu warto przypomnieć, że brudne tablice rejestracyjne i światła to wykroczenie. Prawo o ruchu drogowym mówi, że zakrywanie świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne, jest zabronione i grozi grzywną do 500 zł.

Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu