Auto Świat Wiadomości Aktualności Przystanek wiedeński. Co to jest i dlaczego kierowcy mają z nim problem

Przystanek wiedeński. Co to jest i dlaczego kierowcy mają z nim problem

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

To, co dla policji nie stanowi żadnej przeszkody, dla niektórych kierowców jest niezłym wyzwaniem. Tylko w ciągu jednej godziny z przystanku wiedeńskiego w Poznaniu spadły trzy auta i zablokowały ruch samochodów i tramwajów. Jak bezpiecznie pokonać charakterystyczne wzniesienie na drodze? Wbrew pozorom to bardzo proste.

Przystanek wiedeński w PoznaniuZTM Poznań

Przystanek wiedeński — nazwa nie jest przypadkowa. Pierwszą taką konstrukcję wybudowano bowiem w Wiedniu, by ułatwić osobom starszym, niepełnosprawnym czy dzieciom bezpieczne wsiadanie do tramwaju. Przystanek wiedeński to bowiem nic innego jak miejsce, gdzie dla podróżnych nie wybudowano osobnego miejsca. Aby zatem dostać się do pojazdu komunikacji miejskiej (tramwaj czy autobus) należy wejść na jezdnię. By ułatwić wsiadanie, odcinek jezdni przy przystanku jest podwyższony do poziomu chodnika.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Julia Langa z Yanosika wyjaśnia – "Przystanki wiedeńskie mają na celu poprawę komfortu związanego ze wsiadaniem do tramwaju, zwłaszcza osobom starszym. Buduje się je w miejscach, w których występuje duża różnica wysokości pomiędzy stopniem tramwaju a jezdnią, z której wsiadają piesi. W Poznaniu, na przystanku tramwajowym "Rynek Jeżycki" ten problem był najmocniej widoczny – zwłaszcza w przypadku starszych modeli tramwajów. Należało wysoko podnieść nogę, aby móc wsiąść do tego środka transportu, co stanowiło trudność dla osób starszych, a także rodziców z dzieckiem w wózku, czy osób niepełnosprawnych".

Przystanek wiedeński
Przystanek wiedeńskiZTM Poznań

Jeden błąd i blokujesz ruch aut oraz komunikacji miejskiej

Okazuje się, że podwyższony fragment jezdni sprawia niektórym kierowcom kłopoty. Wystarczy pomyłka przy wjeździe, by samochód częściowo zsunął się na torowisko i zablokował ruch. Według rzecznika wielkopolskiej policji tylko w ciągu jednej godziny trzy pojazdy spadły z przystanku w Poznaniu.

Zdarza się także, że kierowcy próbują ominąć podwyższony fragment jezdni i wybierają jazdę środkiem torowiska. Niekiedy zmuszają ich do tego piesi, którzy wkraczają na jezdnię, zanim jeszcze nadjedzie tramwaj. To do nich wystosował apel poznański ZTM w tekście poświęconym zasadom zachowania na przystankach wiedeńskich.

"Po raz kolejny apelujemy do pasażerów korzystających z przystanków wiedeńskich o to, by nie wchodzili na wyniesiony fragment jezdni, kiedy na przystanku nie ma tramwaju"

Policja przypomina, że "gdy tramwaj lub autobus znajduje się na tzw. przystanku wiedeńskim, kierowcy mają zakaz wjazdu na wzniesienie i muszą poczekać na odjazd pojazdu komunikacji miejskiej".

Jak zatem bezpiecznie przejechać przez podwyższony odcinek jezdni? Przede wszystkim… nieśpiesznie jak w przypadku progów zwalniających. Trzeba także liczyć się z tym, że mimo zakazu piesi mogą wkroczyć na jezdnię. Zdecydowanie odradzamy pomysły omijania przystanku, kierując się na torowisko.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków