Jak pisze lokalny serwis Omrep Tilburg, w czwartek TIR wiózł na naczepie przez ulice miasta wózek widłowy. Jednak przed transportem w tym ostatnim nie został całkowicie opuszczony maszt (pionowa konstrukcja, która umożliwia podnoszenie i opuszczanie wideł). W efekcie wysokość zestawu przekraczała cztery m.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSkład, jadąc ulicą, zawadził wystającymi elementami o znajdującą się ponad drogą kładkę. "W wyniku uderzenia kładka się przechyliła i zawisła na ciężarówce. Kierowca przyznał, że źle ocenił wysokość pojazdu. Przy moście nie było znaku informującego o maksymalnej wysokości" — pisze serwis 112 Nederland.
TIR zerwał kładkę
Jak wynika z relacji holenderskiego serwisu 112 Nederland, w momencie zdarzenia przez kładkę przechodził młody mężczyzna z psem. Pieszy został zakleszczony i doznał obrażeń. Najprawdopodobniej chodzi o złamanie kostki. Uwolniony przez straż pożarną został przetransportowany do szpitala. Pies nie odniósł obrażeń. Odebrała go matka poszkodowanego.
Kierowca TIR-a nie odniósł poważnych obrażeń, ponieważ kładka spadła na przednią część naczepy, nie naruszając kabiny ciągnika. Natomiast sama akcja ratunkowa była bardzo wymagająca i wymagała użycia specjalistycznego sprzętu. Na miejsce sprowadzono ciężki, sześcioosiowy żuraw samobieżny, który podniósł uszkodzoną konstrukcję i załadował ją na rozsuwaną naczepę. Dopiero po zakończeniu tych działań możliwe było przywrócenie ruchu drogowego.