Sebastien Loeb szósty raz wygrał Rally Argentina, po Power Stage wyprzedzając Sebastiena Ogiera. Ogier spadł na trzecie miejsce w rajdzie, za Mikko Hirvonena. Trzy bonusowe punkty przypadły Petterowi Solbergowi, szybszemu o pół sekundy od Hirvonena i Loeba.
- To naprawdę niesamowite zwycięstwo - najbardziej nieoczekiwane w karierze - powiedział Sebastien Loeb. - W piątek po minucie kary sądziliśmy, że nie mamy już szans. Ostro walczyliśmy z Mikko, Ogierem, Jari-Mattim. Nasi rywale mieli kłopoty. Teraz czuję się niesamowicie.
Debiutant w Argentynie, Hayden Paddon w drugim starcie odniósł drugie zwycięstwo w PWRC. Nowozelandczyk prowadzi w mistrzostwach mając 50 punktów, podobnie jak Martin Semerad.
- To zdumiewające - mówił Hayden po ostatnim oesie. - Przed rajdem nie sądziłem, że wygramy. Wynik jest fantastyczny dla sytuacji w mistrzostwach. Zwycięstwo motywuje nasz zespół.
Pierwszym pechowcem tego rajdu okazał się Jari-Matti Latvala, który na trzynastym odcinku specjalnym Las Bajadas - Villa del Dique 2, uszkodził zawieszenie (pękł drążek podpierający wahacz) - i stracił 21,8 sekundy do najszybszego na próbie, Sebastiena Ogiera.
Gdy już się wydawało, że kolejny lider Sebastien Ogier dowiezie zwycięstwo do mety, to nieoczekiwanie pod koniec 48-kilometrowego odcinka Ascochinga - Agua de Oro rolował. Na mecie Ogier stracił 26,2 sekundy do najszybszego, Sebastiena Loeba. Z DS3 wyciekał olej. - Za bardzo przyciąłem zakręt i rolowaliśmy - powiedział Sebastien Ogier.
Jeszcze na 18 superoesie Francuz miał 3,3 sekundy przewagi nad swoim kolega z zespołu Loebem. Ostatecznie po Pawer Stage spadł na trzecie miejsce i został również wyprzedzony przez Mikko Hirvonena.
Pechowy Michał Kościuszko zdobył punkt za 10 miejsce. - Mogę się tylko cieszyć z naszego wczorajszego tempa. W piątek i dzisiaj trochę zabrakło nam szczęścia.
Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak zajmujący drugie miejsce w stawce PWRC, wystartowali do najdłuższego odcinka w tegorocznych Mistrzostwach Świata nie podejrzewając, że przyjdzie im przede wszystkim zmierzyć się z samochodem. Na 5 kilometrze skrzywieniu uległ drążek kierowniczy i załoga LOTOS Dynamic Rally Team musiała zdecydowanie zwolnić, aby zwiększyć swoje szanse na dojechanie do mety. Niestety, na 30 kilometrze wysunęła się lewa przednia półoś ze skrzyni biegów uniemożliwiając dalszą jazdę. Michał Kościuszko z Maćkiem Szczepaniakiem podjęli heroiczną próbę naprawienia samochodu na odcinku.
Dojechali do mety 48-kilometrowego odcinka autem posiadającym tylko tylny napęd. Ze stratą prawie 20 minut, jedyna polska załoga w Mistrzostwach Świata spadła po 16 odcinku specjalnym Rally Argentina z drugiej pozycji na 10 miejsce w PWRC. Start do pozostałych dzisiejszych trzech odcinków specjalnych był jedynie próbą ukończenia rajdu, bez szans na odrobienie straty.
Michał Kościuszko na mecie powiedział: - Po zwycięstwach oesowych, dobrym tempie i drugim miejscu w PWRC, po raz kolejny dopadł nas pech. Na najdłuższym dzisiejszym odcinku zniszczeniu uległ drążek kierowniczy. Musieliśmy się zatrzymać na oesie próbując go wymienić w ogromnym kurzu i przy przejeżdżających rajdówkach. Walczyliśmy z czasem, aby dojechać do mety w swoim czasie i mieć szansę na ukończenie tego rajdu.
Rozczarowujące jest to, że po tak równej jeździe i tak dobrych wynikach nie skończyliśmy tego rajdu na podium a mieliśmy nawet szansę na zwycięstwo, gdyby nie awaria samochodu podczas pierwszego dnia. Mogę jedynie optymistycznie patrzeć na tempo jazdy i dynamikę, jaką pokazałem, a jest ona na tyle konkurencyjna, że możemy wygrywać kolejne rajdy.
Rajd Argentyny 2011 - wyniki
Poz. | Nr | Kierowca | Kategoria | Czas | Strata do pop. | Strata do zwycięzcy |
1. | 1 | S. LOEB | M | 4:03:56.9 | 0.0 | 0.0 |
2. | 3 | M. HIRVONEN | M | 4:03:59.3 | +2.4 | +2.4 |
3. | 2 | S. OGIER | M | 4:04:04.2 | +4.9 | +7.3 |
4. | 11 | P. SOLBERG | M | 4:04:29.5 | +25.3 | +32.6 |
5. | 6 | M. ØSTBERG | M | 4:09:13.7 | +4:44.2 | +5:16.8 |
6. | 7 | F. VILLAGRA | M | 4:10:45.4 | +1:31.7 | +6:48.5 |
7. | 4 | J. LATVALA | M | 4:15:31.4 | +4:46.0 | +11:34.5 |
8. | 5 | M. WILSON | M | 4:17:29.6 | +1:58.2 | +13:32.7 |
9. | 38 | H. PADDON | P | 4:29:40.7 | +12:11.1 | +25:43.8 |
10. | 21 | P. FLODIN | P | 4:37:31.1 | +7:50.3 | +33:34.1 |
11. | 33 | D. TAGIROV | P | 4:43:07.6 | +5:36.5 | +39:10.7 |
12. | 35 | N. FUCHS | P | 4:47:53.1 | +4:45.5 | +43:56.2 |
13. | 53 | R. ORLANDINI | - | 4:51:36.1 | +3:43.0 | +47:39.2 |
14. | 26 | M. SEMERAD | P | 4:51:56.5 | +20.4 | +47:59.6 |
15. | 39 | B. GUERRA | P | 4:52:57.1 | +1:00.6 | +49:00.2 |
16. | 50 | E. CAMPOS | P | 4:54:17.5 | +1:20.4 | +50:20.6 |
17. | 23 | G. LINARI | P | 4:56:52.7 | +2:35.2 | +52:55.8 |
18. | 43 | K. BLOCK | M | 4:57:16.8 | +24.1 | +53:19.9 |
19. | 34 | Y. PROTASOV | P | 4:57:25.5 | +8.7 | +53:28.6 |
20. | 22 | M. KOŚCIUSZKO | P | 4:58:04.7 | +39.2 | +54:07.8 |
21. | 27 | H. HUNT | P | 5:05:14.3 | +7:09.6 | +1:01:17.4 |
22. | 65 | G. SUAREZ | - | 5:33:39.9 | +28:25.6 | +1:29:43.0 |
23. | 75 | P. PELAEZ | - | 5:47:59.8 | +14:19.9 | +1:44:02.9 |
24. | 72 | C. CUEVAS | - | 6:19:48.5 | +31:48.7 | +2:15:51.6 |
25. | 78 | M. DURANTE | - | 6:28:12.9 | +8:24.4 | +2:24:16.0 |
26. | 71 | G. BOTTAZZINI | - | 6:29:09.6 | +56.7 | +2:25:12.7 |
27. | 76 | F. CLEMENTE | - | 7:03:00.1 | +33:50.5 | +2:59:03.2 |