Dani Sordo i Marc Martí zajęli 4 miejsce, zdobywając cenne punkty dla Citroëna, który pozostaje liderem w klasyfikacji konstruktorów.

Ostatni etap Rajdu Finlandii, złożony z odcinków specjalnych o łącznej długości poniżej 50 km, byłznacznie mniej intensywny od dwóch pierwszych dni. Zawodnicy mieli do pokonania cztery oesy bezmożliwości skorzystania z serwisu: OS Hannula, dwa przejazdy OS Myhinpää i na zakończenie OSRuuhimäki, tradycyjnie transmitowany przez telewizję. Niemniej, załogi Citroën Total World RallyTeam podeszły do zadania z całą powagą i zaangażowaniem. Zespół przeżył nawet chwilę trwogi,gdy na punkcie pomiarowym oesu Hannula okazało się, że Loeb stracił do lidera aż 10 s. „To byłchwilowy spadek skuteczności – widocznie jeszcze się dobrze nie obudziłem” – śmiał się z siebieLoeb.- „Jednak wtedy wiedziałem już, że jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, nie wygramrajdu i jak widać pozwoliłem sobie na zbyt ostrożne tempo.”

Na odcinku Myhinpää 1 pięciokrotny Mistrz Świata był znowu sobą, odnosząc, po raz siódmy w tymrajdzie, zwycięstwo oesowe. Dani Sordo był drugi, dzięki czemu Citroëny C4 WRC zespołu CitroënTotal World Rally Team zaliczyły dublet. „Pamiętam o otrzymanym od zespołu przykazaniu unikanianadmiernego ryzyka, ale staram się choć trochę atakować, aby do końca trzymać Latvalę podpresją. Prowokowanie rywala do błędu to w końcu część taktyki…” – komentował na mecie.

Drugi przejazd odcinka Myhinpää, po komasacji, tylko przybliżył zawodników do mety, nie wnoszączmian. Za metą ostatniego oesu Ruuhimäki Sébastien Loeb natychmiast podszedł do MikkoHirvonena, by pogratulować mu wygranej. „Naprawdę, bardzo starałem się w ten weekend ozwycięstwo, ale nie byłem w stanie wywalczyć nic więcej niż drugie miejsce” – mówił.- „Mikkoprzejechał ten rajd perfekcyjnie, atakując od początku do końca. Tracę wobec niego kolejne 2 pkt wklasyfikacji kierowców. Widać już, że do samego końca sezonu czeka nas niezwykle zacięta walka.”

Dani Sordo, czwarty na mecie, podkreślał dobre strony swojego wyniku: „Szkoda, że nie udało mi sięutrzymać trzeciej pozycji, ale jestem zadowolony z paru odcinków, na których z powodzeniemrywalizowałem z najlepszymi. To specyficzny rajd, w którym wielką rolę odgrywa doświadczenie.Widać, że nabieram go coraz więcej: czułem się na tych trasach znacznie pewniej niż w poprzednichedycjach.”

„Spośród czterech rund, jakie zostały do końca sezonu po Rajdzie Polski, najbardziej obawialiśmysię właśnie Finlandii” – mówi Olivier Quesnel, szef Citroën Racing.- „Te obawy okazały się zbędne.Seb i Daniel pojechali znakomicie. Daniemu zawdzięczamy to, że nasza przewaga w tabelikonstruktorów – nadal znaczna, wynosząca 14 punktów – stopniała tylko o 3 pkt. Chcę takżepodkreślić świetny wynik Martina Prokopa, dzięki któremu Citroën C2 Super 1600 po raz drugi zrzędu zdobywa tytuł w kategorii JWRC.”

Fot. Rallyworld©Willy Weyens