Z nieoficjalnych informacji wynika, iż już w przyszłym tygodniu Robert Kubica może zostać liderem zespołu Renault. Otrzymał znakomite rekomendacje od Fernando Alonso i miałby go zastąpić.
W wywiadach polski kierowca wciąż uchyla się od odpowiedzi, ale nie zaprzecza, że jest to jedna z najpoważniejszych ofert.Rozmowy z Kubicą i jego menedżerem prowadzi także Toyota, która zwolniła obu swoich kierowców i poszukuje świeżej krwi na sezon 2010. Marzeniem szefów tego zespołu jest duet Kubica-Raikkonen. W tym momencie obaj są do wzięcie - tylko za ile?
Kolejna opcja to Williams, z którego też odejdzie obu kierowców.
Do tego wszystkiego wciąż nie wiadomo, czy do Ferrari powróci Felipe Massa.
Loteria dopiero się zaczęła i wiele niespodziewanych wariantów jest jeszcze możliwych.