Polski kierowca Formuły 1 zaczyna już stawiać pierwsze kroki przy wspomaganiu się tzw. balkonikiem.

- Pokonuje krok po kroku, uczy się poprawnej postawy. Jestem przekonany, że za 7-10 dni będzie już w miarę normalnie chodził. Rehabilitacja to jednak powolny proces, a po dwóch miesiącach leżenia w łóżku nie może tak po prostu wstać i iść do Rzymu – powiedział Francesco Lanza, ortopeda, który operował Kubicę.

Jak wszystko odbędzie się planowo, to Robert będzie mógł opuścić szpital już za kilka tygodni i kontynuować rehabilitację w specjalistycznym ośrodku.

Według lekarza być może niedługo polski kierowca Formuły 1 będzie mógł opuścić szpital.

Przypominamy, że Robert Kubica dwa miesiące temu uległ poważnemu wypadkowi w czasie rajdu samochodowego w Ligurii. Do włoskiego szpitala trafił z wieloma obrażeniami, które bezpośrednio zagrażały jego życiu. W ciągu kolejnych dwóch tygodni przeszedł cztery operacje - stopy, łokcia, barku i zmiażdżonej dłoni. Natomiast od kilkunastu dni poddawany jest już rehabilitacji.