Auto Świat Wiadomości Aktualności Sam się oznaczył na drodze. Tak wpadają pijani kierowcy

Sam się oznaczył na drodze. Tak wpadają pijani kierowcy

To nie była żadna akcja "Znicz" czy "Trzeźwy poranek". W samo południe ulicami Jarosławia jechało Audi, które z daleka zwracało na siebie uwagę. Można powiedzieć, że "takiego klienta" warto zatrzymać, nawet jeśli za zachowaniem kierowcy kryje się zwykłe roztargnienie. Zwykle jednak jest coś jeszcze.

Kontrola trzeźwości
Policja
Kontrola trzeźwości

Audi jechało bez świateł. Niby to środek dnia, a jednak jakieś światła, przynajmniej do jazdy dziennej, powinny być. W miarę zbliżania się auta policjanci dostrzegali kolejne szczegóły: że kierowca nie ma zapiętych pasów, że w ręku trzyma komórkę – to w sumie daje już spory mandat i przede wszystkim znaczącą liczbę punktów karnych. Za telefon – 12; za światła – 2; za niezapięcie pasów – 5. Grubo.

W takim wypadku policjant rutynowo sięga po alkomat. Najpierw "bezdotykowy", choć czasem alkohol czuć "na nos". Jest alkohol. To mierzymy z ustnikiem. Chwila oczekiwania i wynik: 2,5 promila. Grubo. Proszę wysiąść, panie kierowco, koniec jazdy.

Jeszcze kontrola dokumentów przed dalszy i czynnościami, połączenie z bazą danych... kierowca po cofnięciu uprawnień; samochód bez badań technicznych.

Dwa przestępstwa, trzy wykroczenia – maksymalne zagrożenie karą to 3 lata więzienia. "Pan dalej pojedzie z nami".

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków