- Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił problematyczne aspekty stref płatnego parkowania
- Podkreślono nieproporcjonalność wysokich kar za nieopłacenie parkowania oraz naruszanie zasad równości wobec prawa
- Wątpliwości budzi wymóg ujawniania szczegółów finansowych, co narusza ochronę prywatności
- RPO proponuje nowelizację przepisów regulujących funkcjonowanie stref płatnego parkowania w celu rozwiązania tych problemów
- Wysokie opłaty dodatkowe za parkowanie naruszają zasady konstytucyjne
- System dostarczania wezwań do zapłaty powoduje kumulację zadłużenia
- Strefy płatnego parkowania dyskryminują mieszkańców
- Postępowania w sprawie wezwań do zapłaty naruszają przepisy o danych osobowych
- Przepisy o SPP godzą w Konstytucję
- Rzecznik Praw Obywatelskich ma gotowe rozwiązanie
Rzecznik Praw Obywatelskich często otrzymywał od Polaków zgłoszenia związane z parkowaniem pojazdów w strefach płatnego parkowania. Zwracali w nich uwagę na to, jakie systemowe problemy są z nimi związane. Najczęściej chodziło o opłaty z nimi związane — zwłaszcza te za nieopłacenie go. Jak zwracają uwagę zgłaszający, bardzo często nie dość, opłaty takie są nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do przewinienia i przekraczają możliwości finansowe wielu osób, to jeszcze wezwania do zapłaty są dostarczane w terminach, które powodują zadłużenia sięgające tysięcy złotych.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj także: "Kierowca", który terroryzował innych na A4, ma poważny problem. Wiemy, co chce z nim zrobić policja
Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływały — i zapewne nadal wpływają — skargi na to, w jaki sposób działa system płatności w takich przypadkach. Zazwyczaj opierają się one na płatnościach mobilnych, co niemal z automatu wyklucza osoby starsze oraz te, które do takich technologii nie mają dostępu. Wszystko to, zdaniem rzecznika, narusza konstytucyjne zasady równości, proporcjonalności i ochrony praw obywatelskich.
Wysokie opłaty dodatkowe za parkowanie naruszają zasady konstytucyjne
Jak uważa Rzecznik Praw Obywatelskich, opłaty dodatkowe za nieopłacenie parkowania, które wynoszą od 200 do 300 zł za pojedyncze naruszenie przepisów, są nieproporcjonalne do przewinienia. W dodatku często przekraczają możliwości finansowe wielu osób. Rzecznik wskazuje tutaj zwłaszcza emerytów, studentów, osoby o niskich dochodach czy osoby z niepełnosprawnościami.
Kary takie budzą poważne wątpliwości rzecznika, który przytacza art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Wymaga on, aby ograniczenie praw i wolności były proporcjonalne do celu, a zdaniem rzecznika wysokość opłat nie jest dostosowana do wagi naruszenia przepisów, ani do sytuacji materialnej sprawców. Taka sytuacja prawna może naruszać art. 64 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 32 Konstytucji RP. Dotyczą one kolejno — ochrony prawa własności oraz zasady równości wobec prawa.
System dostarczania wezwań do zapłaty powoduje kumulację zadłużenia
Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę także na systemowe problemy z system opłat za parkowanie. Jak pisze, Polacy często skarżą się na to, że dostają wezwania do zapłaty opłaty dodatkowej za parkowanie, czyli de facto — kary, po nawet kilku miesiącach od naruszenia przepisów. A to przekłada się na kumulację kar oraz zadłużenie, które sięga czasami kilku, czy kilkunastu tysięcy złotych.
Do tego, jak pisze rzecznik, systemy płatności, opierające się wyłącznie na aplikacjach mobilnych naruszają art.32 Konstytucji RP, który gwarantuje równe traktowanie wszystkich obywateli, niezależnie od ich możliwości technicznych czy wieku.
Strefy płatnego parkowania dyskryminują mieszkańców
Rzecznik Praw Obywatelskich zebrał jeszcze więcej powodów, dla których wnioskuje o zmianę obowiązującego prawa. Jego zdaniem rozszerzenie stref płatnego parkowania zmusiło wielu mieszkańców zameldowanych poza jej obszarem do wykupienia drogich abonamentów parkingowych, a to dysproporcja, która budzi wątpliwości — nie zgadza się bowiem z art. Konstytucji RP. Zdaniem RPO takie różnice w opłatach nie znajdują żadnego racjonalnego uzasadnienia.
Postępowania w sprawie wezwań do zapłaty naruszają przepisy o danych osobowych
Polacy w swoich skargach do Rzecznika Praw Obywatelskich skarżą się także na to, że wnioski o umorzenie opłat dodatkowych, a więc de facto kar, często wiążą się z koniecznością np. przedstawienia wyciągów bankowych z 12 miesięcy. Zdaniem RPO godzi to w przepisy dot. RODO, a dokładnie w zasadę minimalizacji danych. Zdaniem Polaków takie wymagania, są nie tylko uciążliwe, lecz także zwyczajnie naruszają ich prywatność, bo zmuszają do ujawnienia szczegółów swoich finansów, a przypomnijmy, że mówimy tutaj o karach za parkowanie, a nie za poważne przestępstwo. Zdaniem rzecznika wymóg podawania takich informacji znacznie wykracza poza zakres niezbędny do oceny zasadności umorzenia, co narusza art. 47 Konstytucji RP, gwarantujący ochronę prywatności, oraz zasadę proporcjonalności, o której mówi art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Zdaniem rzecznika takie zasady nie tylko naruszają obowiązujące przepisy prawa, ale i podważają zaufanie do instytucji, które się zajmują ich egzekwowania, a to prowadzi do zniechęcania Polaków do składania wniosków o umorzenie opłat dodatkowych.
- Przeczytaj także: Sąd chciał zabrać mu samochód za jazdę po alkoholu. Żona "nie pozwoliła"
Przepisy o SPP godzą w Konstytucję
Wnioski, do jakich doszedł Rzecznik Praw Obywatelskich po zapoznaniu się z wieloma skargami od Polaków, które do niego trafiają, poparł także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. W wyroku z 22 lutego 2024 r. (sygn. III SA/Gd 532/23) stwierdził on, że brak powiadomienia o opłacie dodatkowej i kumulowanie kar przez długi czas jest niewłaściwe i prowadzi do nieproporcjonalnego obciążenia finansowego. Rozporządzenie Ministra Finansów z 23 lutego 2024 r. w sprawie postępowania wierzycieli należności pieniężnych nakłada na wierzycieli obowiązek niezwłocznego informowania o należnościach, co w praktyce SPP nie jest respektowane. W świetle art. 2 Konstytucji RP, system ten narusza pewność prawną i zaufanie obywateli do państwa poprzez opóźnione powiadomienia i brak transparentności.
Zasada proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP) jest łamana natomiast przez sztywne, wysokie kary, które nie uwzględniają wagi naruszenia ani sytuacji sprawcy. Obecny system opiera się na odpowiedzialności obiektywnej — kara jest nakładana automatycznie. Nie ma możliwości analizy przyczyn naruszenia czy sytuacji sprawcy.
Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że obecny system kar godzi w wartości konstytucyjne, takie jak:
- zasada demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji RP): opóźnione powiadomienia i brak skutecznych procedur odwoławczych naruszają pewność prawną i prawa obywateli do obrony.
- zasada proporcjonalności: wysokie, sztywne kary, które nie uwzględniają wagi naruszenia ani sytuacji sprawcy, są nadmiernie dolegliwe i nieproporcjonalne.
- indywidualizacja odpowiedzialności: system ignoruje nowe standardy konstytucyjne wymagające dostosowania sankcji do winy i okoliczności, co jest szczególnie problematyczne w przypadku kar o charakterze represyjnym, które mogą prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych dla obywateli.
Rzecznik Praw Obywatelskich ma gotowe rozwiązanie
Sprawa jest poważna, ale RPO nie wystąpił do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka wyłącznie ze skargą na obowiązujące obecnie przepisy. Przedstawił gotowy przepis na uzdrowienie tej sytuacji — zainicjowanie nowelizacji przepisów regulujących funkcjonowanie stref płatnego parkowania oraz śródmiejskich stref płatnego parkowania.
W celu rozwiązania tych problemów RPO proponuje rozważenie w ustawie o drogach publicznych:
- zmiany art. 13f ust. 1 w celu ustalenia maksymalnej wysokości opłaty dodatkowej proporcjonalnej do opłaty za parkowanie oraz uwzględniającej sytuację materialną zobowiązanego.
- wprowadzenia mechanizmu różnicowania opłat dodatkowych dla grup w trudnej sytuacji finansowej, takich jak emeryci, studenci czy osoby z niepełnosprawnościami, na wzór ulg w innych należnościach publicznoprawnych.
- dodania do art. 13f obowiązku niezwłocznego powiadomienia właściciela pojazdu o nałożeniu opłaty dodatkowej.
- wprowadzenia ogólnokrajowego, przejrzystego systemu umożliwiającego bieżące sprawdzanie statusu opłat dodatkowych,
- dodania przepisu umożliwiającego wniesienie odwołania od opłaty dodatkowej w terminie 14 dni od powiadomienia, z uwzględnieniem okoliczności łagodzących,
- utworzenia uproszczonej procedury administracyjnej do rozpatrywania odwołań od opłat dodatkowych,
- ograniczenia żądań danych osobowych w postępowaniach o umorzenie opłat dodatkowych,
- zapewnienia dostępności dla osób wykluczonych cyfrowo
- wprowadzenia elastyczności egzekucji opłat dodatkowych,
- wprowadzenia możliwości rozłożenia opłaty dodatkowej na raty wprost na podstawie ustawy o drogach publicznych.