Liczba rejestracji nowych aut spadła o 10 procent do 1,35 miliona pojazdów i jest to kolejny miesiąc spadku, a niemiecki rynek motoryzacyjny stracił 17 procent, jak poinformowało w środę Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów (European Automobile Manufacturers' Association - ACEA). Sprzedaż w pierwszym kwartale w regionie zmniejszyła się o 9,7 procent do 3,1 milionów aut.

Volkswagen, Bayerische Motoren Werke i Daimler, które w zeszłym roku zbagatelizowały spadek sprzedaży w Europie, prognozują niezmienione dochody w 2013 roku, ponieważ w Niemczech - największej gospodarce regionu - spada zaufanie inwestorów. Recesja wynikła z kryzysu zadłużeniowego doprowadziła do 12-procentowego bezrobocia w 17 krajach strefy euro i jest to najwyższy poziom od 1995 roku, kiedy rozpoczęto zapisywanie danych.

"Rynek samochodów pasażerskich w Europie Zachodniej jest w tym roku na najlepszej drodze do osiągnięcia poziomu z 1993 roku, a niemiecki rynek systematycznie się pogarsza - napisał we wtorkowym raporcie dla klientów Max Warburton, analityk Sanford C. Bernstein w Singapurze. - I choć opłacalność jednostkowa w Niemczech nawet w przybliżeniu nie jest tak wysoka jak w Chinach, to wciąż jest to kluczowy czynnik w uzyskiwaniu dochodów przez niemieckich producentów aut, a obecny trend jest niepokojący".

Spadek sprzedaży aut w Niemczech jest najpoważniejszy wśród pięciu największych europejskich rynków samochodowych i w lutym wyniósł 11 proc. Wielka Brytania, gdzie sprzedaż wzrosła o 5,9 procent, wyprzedziła w marcu Niemcy pod względem sprzedaży, jak poinformowało stowarzyszenie ACEA.

Sprzedaż Volkswagena z siedzibą w Wolfsburgu - lidera regionalnego rynku - spadła o 9,9 procent, a modelu VW o 15 procent. BMW, największy światowy producent samochodów luksusowych, sprzedał w marcu w Europie o 4,7 procent mniej pojazdów.

Daimler poinformował o jednoprocentowym spadku sprzedaży aut w Europie, a liczba nowo zarejestrowanych dwuosobowych samochodów produkcji działu Smart spadła o 16 procent, natomiast popyt na Mercedesy wzrósł o 0,8 procent. Daimler, który poinformował o spadku zysku za pierwszy kwartał, zamierza przedstawić w tym miesiącu poprawione prognozy na 2013 rok po oszacowaniu europejskiego rynku, na którym zdaniem firmy nie widać oznak poprawy sytuacji.

Sprzedaż w Europie PSA Peugeot Citroen z siedzibą w Paryżu, drugiego pod względem wielkości producenta aut w regionie, a także Forda z siedzibą w Dearborn w stanie Michigan, spadła o 16 proc.

Ford i Peugeot znalazły się wśród firm motoryzacyjnych planujących w najbliższych latach zwolnienia pracowników i zamykanie fabryk w Europie w reakcji na spadek na rynku motoryzacyjnym. General Motors, który zamierza w przyszłym roku zamknąć jedną z pięciu fabryk Opla w Niemczech, przeznaczył 4 miliardy euro (5,26 miliardów dolarów) na inwestycje w Europie do 2016 roku, żeby unowocześnić wyposażenie i stworzyć nowe modele.

"Trwające wciąż trudności doprowadziły do niższej od spodziewanej sprzedaży w branży w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku - napisał w e-mailu Allan Rushforth, szef działu europejskiego Hyundai z siedzibą w Seulu. - Spodziewamy się, że sytuacja nie zmieni się w drugim kwartale, natomiast poprawa zaufania konsumentów spowoduje wzrost sprzedaży w drugiej połowie 2013 roku".

Całoroczna sprzedaż aut w Europie może spaść aż o siedem procent, uważa Peter Fuss, partner Ernst & Young, firmy konsultingowej, do której należy Global Automotive Center we Frankfurcie.

Poziom zaufania inwestorów i indeks gotowości konsumentów do zakupów spadły w marcu w Niemczech w następstwie niekompetentnego dofinansowania banku na Cyprze. Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył we wtorek swoje prognozy dotyczące globalnego rocznego wzrostu gospodarczego i szacuje, że gospodarka strefy euro skurczy się o 0,3 procent, natomiast na początku tego roku szacował, że spadek wyniesie 0,2 procent.

- Sytuacja na rynkach jest gorsza z każdym dniem i po raz pierwszy nie widać jeszcze dna - powiedział prezes Fiata Sergio Marchionne dziennikarzom podczas dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy, jakie odbyło się 9 kwietnia. - Spadek sprzedaży w Europie może być poważniejszy niż sugerowaliśmy to w styczniu, traktując prognozowane dane jako podstawę naszych celów na 2013 rok.

Sprzedaż GM w Europie spadła w marcu o 13 procent, głównie z powodu spadku o 26 procent sprzedaży modelu Chevroleta. Sprzedaż w działach GM - Opla i Vauxhall - spadła o 10 procent. Europejska sprzedaż azjatyckich producentów - Toyota Motor Corp. największego światowego producenta aut, spadła o 17 procent, a Hyundai o 10 procent.

Renault SA poinformował o spadku sprzedaży w Europie o 9,7 procent. Producent z siedzibą w Boulogne-Billancourt na przedmieściach Paryża wprowadza na rynek w kwietniu uniwersalny model Captur próbując w ten sposób zwiększyć popyt.

Sprzedaż w Europie Fiata z siedzibą w Turynie we Włoszech spadła o 1,2 procent, z powodu spadku sprzedaży w działach Lancii, Chryslera i Alfa Romeo. Sprzedaż modelu Fiat wzrosła o 7,7 procent dzięki wprowadzeniu do sprzedaży minivana 500L. Nowy model spowolnił spadek sprzedaży włoskiej branży motoryzacyjnej do 4,9 procent w marcu z 17-procentowego spadku w lutym. Dane z ubiegłego miesiąca są również lepsze w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy ogólnokrajowe strajki kierowców ciężarówek zahamowały sprzedaż.

Autor - Tommaso Ebhardt; współpraca - Christoph Rauwald we Frankfurcie