Logo
WiadomościAktualnościNie tylko Polska chce "obrączkować" piratów drogowych. Nowy bat na kierowców

Nie tylko Polska chce "obrączkować" piratów drogowych. Nowy bat na kierowców

Opracowanie: 
  • Krzysztof Grabek

Piraci drogowi powinni mieć się na baczności — do mandatów, zakazów sądowych, fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości mogą dołączyć nowe metody dyscyplinowania. Jednym z nich jest elektroniczny "kaganiec", który po prostu uniemożliwi kierowcy przekroczenie dozwolonej prędkości. To początek nowej ery walki o poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Policyjna kontrola drogowa
Komenda Stołeczna Policji
Policyjna kontrola drogowa
  • Akcesoryjne urządzenie ISA wykorzystuje dane GPS do sprawdzania ograniczeń prędkości i odcina moc przy ich przekroczeniu
  • Stan Wisconsin zamierza montować ten "gadżet" w samochodach kierowców, którzy w ciągu pięciu lat dwukrotnie rażąco przekroczyli prędkość
  • Każde nowe auto sprzedane na terenie UE jest fabrycznie wyposażone w system ISA. Uaktywnienie w nim funkcji blokującej moc to kwestia aktualizacji
  • Polski minister sprawiedliwości proponuje inną elektroniczną nowinkę. Chce "obrączkować" kierowców łamiących sądowe zakazy
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Problem piratów drogowych nie występuje tylko w Polsce. Policjanci na całym świecie szukają skutecznych sposobów na kierowców nagminnie przekraczających prędkość — tych, na których nie robią wrażenia tradycyjne metody dyscyplinowania, czyli zakazy sądowe czy mandaty. Waldemar Żurek, minister sprawiedliwości, chce "obrączkować" kierowców, którzy prowadzą pojazdy pomimo zakazu. Stróże prawa z amerykańskiego stanu Wisconsin mają jeszcze inny pomysł — planują zakładać piratom drogowym elektroniczny "kaganiec" występujący pod nazwą ISA.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Jak działa elektroniczny 'kaganiec' ISA?
Kto będzie musiał zainstalować urządzenie ISA?
Jakie są koszty związane z urządzeniem ISA?
Czy w Polsce planowane są podobne rozwiązania dla piratów drogowych?

Jak działa inteligentny asystent prędkości (ISA)?

Nazwa nowego policyjnego urządzenia ze Stanów Zjednoczonych może być myląca, bo... każdy nowy samochód sprzedawany na terenie Unii Europejskiej jest fabrycznie wyposażony w system ISA informujący kierowcę o przekroczeniu prędkości. Amerykanie określają tym samym skrótem też "gadżet", który może zrewolucjonizować walkę o większe bezpieczeństwo na drogach.

Urządzenie ISA miałoby być montowane w pojazdach osób, które nagminnie nie stosują się do ograniczeń prędkości. Sposób działania elektronicznego "kagańca" jest bardzo prosty, bo wykorzystuje bazę danych GPS. Na podstawie pozyskanych z niej informacji przypisuje konkretne ograniczenia prędkości do danego fragmentu drogi. Co robi potem? Komunikuje się z jednostką sterującą silnika i odcina moc w momencie, w którym kierowca zamierza jechać z prędkością przekraczającą limit.

Inteligentny ogranicznik prędkości (ISA)
Inteligentny ogranicznik prędkości (ISA)LifeSafer ISA

W czyich samochodach będą montowane urządzenia ISA?

Jak informuje serwis motoryzacyjny Vezess, z obowiązkową instalacją takiego urządzenia w swoim aucie będą musieli liczyć się kierowcy, którzy w ciągu pięciu lat dwukrotnie zostaną przyłapani na rażącym przekroczeniu prędkości. Mowa tu o jeździe szybszej o ponad 20 mil na godzinę (32 km na godz.) od dopuszczalnego limitu. Z polskiego punktu widzenia taka kara groziłaby więc tzw. drogowym recydywistom, którzy karani są podwójną stawką mandatu.

Urządzenie ISA ma sporą wadę — kosztuje 1700 dol., czyli w przeliczeniu ponad 6100 zł. Władze stanu Wisconsin są jednak zdania, że korzyści w postaci poprawy bezpieczeństwa na drogach są tego warte (zresztą koszt tego urządzenia zapewne będą pokrywali ukarani kierowcy). Osoby, które pomimo nakazu nie zainstalują tego "gadżetu" i zostaną na tym przyłapane podczas kontroli drogowej, będą musiały liczyć się z wysokim mandatem — 600 dol., czyli w przeliczeniu prawie 2200 zł.

Inteligentny ogranicznik prędkości (ISA)
Inteligentny ogranicznik prędkości (ISA)LifeSafer ISA

Czy nowy bat na kierowców może pojawić się w Polsce?

Wisconsin nie jest jedynym stanem, który planuje wdrożenie tego rozwiązania. Wirginia zapowiedziała, że podobny system zacznie w niej obowiązywać od 1 lipca 2026 r., a stan Waszyngton chce go wprowadzić w 2029 r. Stany Zjednoczone zaczynają więc traktować piratów drogowych bardzo poważnie. A Europa?

Wprowadzenie inteligentnych ograniczników prędkości budzi mieszane uczucia. Z jednej strony, to najskuteczniejszy sposób na zapobiegnięcie przekroczeniu prędkości, z drugiej, ogromna ingerencja w swobody obywatelskie — porównanie elektronicznego "kagańca" do więziennej "obrączki" nie będzie przesadą. Pojawia się też pytanie o aspekt bezpieczeństwa — czy odcięcie mocy w podbramkowej sytuacji na drodze nie będzie ryzykowne?

Na razie nie zanosi się na to, żeby takie rozwiązanie mogło zacząć działać w Polsce (i jakimkolwiek innym europejskim kraju). Nasi politycy i policjanci mówią głośno o walce z piratami drogowymi, ale nie wdrażają aż tak radykalnych pomysłów. Może niesłusznie?

Opracowanie: 
  • Krzysztof Grabek
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium