Nie mają prędkościomierzy, a mają przestrzegać limitów? "Trudne życie" jeżdżących na hulajnogach elektrycznych
Policjanci "suszą" na chodnikach i drogach dla rowerów, a ich celem są m.in. użytkownicy hulajnóg elektrycznych przekraczający dozwoloną prędkość 20 km/h. Po naszym tekście o tym zjawisku czytelnicy mnożą wątpliwości: jak to, kierujący hulajnogami mają przestrzegać ograniczeń, choć nie muszą mieć prędkościomierzy? A co z rowerzystami, czy oni mogą jeździć szybciej? Wyjaśniamy!