- Na autostradach można spotkać radiowozy wyposażone w wideorejestrator
- Kierowca jadący Toyotą lewym pasem autostrady A4, widząc za sobą inny samochód, zaczął przyspieszać
- Okazało się, że ścigał się z radiowozem policyjnym
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Kierowca Toyoty wcisnął gaz, prawdopodobnie osiągając prędkość bliską maksymalnej, z jaką może jechać jego samochód – w każdym razie wyraźnie przekroczył prędkość 200 km na godz. To był błąd, bo załoga radiowozu w tym czasie zajęta była już nagrywaniem "filmu akcji".
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Zmierzona prędkość Toyoty była już wystarczająca, aby ukarać kierowcę najwyższym mandatem za zbyt szybką jazdę przewidywaną przez wideorejestrator.
Jaki mandat za przekroczenie prędkości?
| Przekroczenie prędkości | Mandat | Punkty karne |
| do 10 km/h | 50 zł | 1 |
| o 11-15 km/h | 100 zł | 2 |
| o 16-20 km/h | 200 zł | 3 |
| o 21-25 km/h | 300 zł | 5 |
| o 26-30 km/h | 400 zł | 7 |
| o 31-40 km/h | 800/1600 zł* | 9 |
| o 41-50 km/h | 1000/2000 zł* | 11 |
| o 51-60 km/h | 1500/3000 zł* | 13 |
| o 61-70 km/h | 2000/4000 zł* | 14 |
| o 71 km/h i więcej | 2500/5000 zł* | 15 |
43-letni obywatel Ukrainy, który kierował Toyotą, dostał mandat 2500 zł. Dostał też 15 punktów karnych.
Czy można rozpoznać nieoznakowany radiowóz policyjny?
W praktyce zorientowanie się w porę, że jedzie za nami radiowóz z wideorejestratorem, jest trudne – łatwiej jest wykluczyć "zagrożenie" niż je potwierdzić. Załogi policyjnych radiowozów z wideorejestratorem nastawione na eliminowanie piratów drogowych są z reguły dwuosobowe, nie zdarzają się praktycznie "łowy" w pojedynkę. Kamera wideorejestratora jest zauważalna, ale nie w każdych warunkach.
Jeśli widzimy pojawiający się nagle za nami podejrzany samochód, jest krótka chwila na zachowanie pozwalające uniknąć kary: naciśnięcie hamulca (światło stopu włączone tuż po rozpoczęciu nagrywania w praktyce psuje pomiar) i zjazd na prawy pas to najlepsze, co możemy zrobić.
Tajemnicą poliszynela jest to, że policjanci szanują kierowców, którzy ich zauważają w porę – premią za czujność bywa rezygnacja z kontroli drogowej.