Firma z Imoli słynie z produkcji armatek śnieżnych, pomp i betoniarek, ale obecnie dołączyła do branży motoryzacyjnej. Pierwszy model samochodu o nazwie Zero ma wielkość pomiędzy drugą generacja Smarta i Toyoty iQ. Jego nazwa związana jest z zerowa emisją szkodliwych spalin.
Tylne koła napędza trójfazowy asynchroniczny silnik o mocy 15 kW i maksymalnym momencie obrotowym 150 Nm. Jedno naładowanie baterii, które trwa do 9 godzin, wystarcza na pokonanie dystansu 140 km. Na zamówienie można zamontować system Superfast 380 V, który jest w stanie naładować 80 proc. baterii. Jest także wersja wolniejsza Multifast, która korzysta z ładowania prądem o napięciu 230 V. Sekwencyjne sterowania odbywa się za pomocą dwóch zielonych przycisków. Do wyboru są takie możliwości jak: Standard, Economy, Rain i Race.
Zero ma długość 2880 mm, szerokość 1560 mm i wysokość 1425 mm. Masa pojazdu wraz z bateriami litowo-jonowymi wynosi 542 kg. Do dyspozycji kierowcy są dwa miejsca na bagaż o łącznej pojemności 180 litrów (150 + 30).
We Włoszech zero sprzedawany jest od stycznia 2010 roku. Jest już dostępny w kilku krajach europejskich i USA. Jego cena wynosi 19 900 euro. Żywotność baterii przewidziano na 80 000 km, a ich wymiana będzie kosztowała 4000 euro.
