Pozwoliło mu to na spokojniejszą jazdę następnego dnia. Ale mimo to nie obyło się bez emocji. Na przedostatnim oesie Burns przebił oponę i wydawało się, że straci prowadzenie na rzecz goniącego go Colina McRae. Ten jednak na tym samym odcinku obrócił samochód i przez pół minuty nie mógł uruchomić ponownie silnika. Od tego momentu obaj Brytyjczycy kontrolowali już sytuację i w takiej kolejności dotarli do mety. Pecha na tym odcinku miał także Carlos Sainz. Strata spowodowana przebiciem opony była na tyle duża, że utracił trzecią pozycję na korzyść Harriego Rovanpery. Dopiero na ósmym miejscu ukończył zawody lider klasyfikacji generalnej Fin Tommi Mäkinen. Teraz pierwsze miejsce dzieli z Colinem McRae. Obaj mają po 40 punktów. W grupie N pierwsze miejsce zajął Manfred Stohl, który wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej Gabriela Pozzo. Po dziesięciu eliminacjach Pozzo ma 33 punkty przewagi nad Gustavo Trellesem.
Teraz dwóch liderów
Na końcową klasyfikację rajdu wpływ mia-ły przede wszystkim pierwsze dwa dni. W sobotę tryumfator imprezy wygrał sześć z ośmiu odcinków specjalnych.