Z piątki prezentowanych samochodów wybierają najczęściej osoby, które poszukują czegoś więcej niż sumy właściwości użytkowych równoważonych ceną. Podobnie jak w przypadku eleganckich, komfortowych i mocnych jachtów lub nowocześnie rozwiązanych, jednak niezbyt praktycznych domów, stanowią symbol statusu właściciela.
Nabywca nie chce być jednak pozbawiony dynamiki nowoczesnych jednostek wysokoprężnych: przecież 3 z 5 testowanych samochodów oferuje moment obrotowy rzędu 400 Nm. Jeśli założymy, że cena tych samochodów sięga granicy 150 tys. złotych, otrzymamy przedstawione poniżej specyfikacje.
Do tradycyjnych i najważniejszych konkurentów sedana Mercedes-Benz C należą niemieckie BMW 3 i Audi A4. Dla niekonformistycznych osobowości i amatorów południowych klimatów jest tu Alfa Romeo. Kto zastanowił się nad długookresową ekspansją Lexusów w USA i stracił wiarę w europejskie modele, tego może zainteresować atrakcyjny i dokładnie spracowany Lexus IS 220d. Ring jest wolny, sędzia przypomina, że walka przebiegać będzie w duchu fair play w trzech rundach.
Dane techniczneAlfa Romeo 159 2.4 JTDAudi A4 2.0 TDIBMW 320dLexus IS 220dMercedes-Benz C 220 CDISilnikwysokoprężny 5-cylindrowy DOHC z doładowaniemwysokoprężny 4-cylindrowy DOHC z doładowaniemwysokoprężny 4-cylindrowy DOHC z doładowaniemwysokoprężny 4-cylindrowy DOHC z doładowaniemwysokoprężny 4-cylindrowy DOHC z doładowaniemPojemność skokowa2387 cm31968 cm31995 cm32231 cm32148 cm3Moc147 kW przy 4000 obr./min125 kW przy 4200 obr./min120 kW przy 4000 obr./min130 kW przy 3600 obr./min125 kW przy 3800obr./minMom. obrotowy400 Nm przy 2000 obr./min350 Nm przy 1750 obr./min340 Nm przy 2000 obr./min400 Nm przy 2000 obr./min400 Nm przy 2000 obr./minSkrzynia biegów6-stopniowa6-stopniowa6-stopniowa6-stopniowa6-stopniowaZawieszenie przód/tyłwielowahacz. / wielowahacz.wielowahacz. / wielowahacz.McPherson / wielowahaczowewielowahacz. / wielowahacz.McPherson / wielowahaczoweOpony przód/tył225/50 R 17215/55 R 16205/55 R 16225/40-255/40 R 18225/45 R 17Zbiornik paliwa70 l70 l61 l65 l66 lBagażnik0,405 m30,460 m30,460 m30,378 m30,475 m3Prędkość maks.228 km/h228 km/h225 km/h215 km/h229 km/hPrzyspieszenie 0-100 km/h8,4 s8,6 s8,3 s8,9 s8,5 sZużycie paliwa (na 100 km)9,2/5,4/6,8 l7,9/4,6/5,8 l7,8/4,5/5,7 l7,9/5,4/6,3 l8,4/5,1/6,3 lCena (zł)158 500137 385137 900148 700149 900
Najpierw skupimy się na cechach praktycznych porównywanych samochodów. Mercedes-Benz C w porównaniu do poprzednika urósł we wszystkich kierunkach. Kiedy usiądziemy do wygodnych przednich foteli, rozprostujemy nogi, skupimy się na przestrzeni nad głową i przeanalizujemy dostępność poszczególnych przycisków, najprawdopodobniej przyjdzie nam na myśl Audi A4, produkowane bez większych zmian od 2000 roku. Oba samochody zbierają punkty za przestronność i uwagę poświęconą podróżnym z przodu.
Niestety z tyłu wrażenie salonu dla VIP-ów szybko mija i od razu czujemy się jak podróżni w 3. klasie. W klasie C nie jest co prawda tak ciasno, jak za kierowcą Lexusa, jednak nawet Alfa Romeo można się rozsiąść wygodniej niż w Mercedesie. Czyżby prawdopodobnie najstarszy producent samochodów zapomniał, że najbardziej honorowym miejscem w sedanie jest z tyłu po prawej stronie? Z resztą firmy produkujące samochody w ostatnim czasie coraz bardziej przesuwają swoją uwagę na niepełne rodziny, bezdzietne pary czy singli. Prawdopodobnie uważają, że większość kupujących doceni raczej większy bagażnik czy bardziej elegancką sylwetkę, osiągniętą dzięki opadającej linii dachu. Uprzedzenia trzeba jednak zwalczać, dlatego zajrzyjmy do BMW serii 3. Czy oczekiwalibyście, że usportowiony samochód może mieć tylną kanapę o numer większą od tradycyjnie konserwatywnego Mercedesa? W BMW pozostało dużo miejsca także na szerokość, czyli dla ramion i łokci. Nie brakuje nawet wygodnych podłokietników. Najwięcej bagaży załadujemy w Mercedesie i Audi. Pierwszy zwycięża w kategorii pojemność, drugi w kategorii masa użytkowa. Najgorszy wynik w obu kategoriach odnotował Lexus. Tylko niewiele większe jest Alfa Romeo, które z powodu zachowania czystego tyłu pozbawiono jakiegokolwiek uchwytu na klapie bagażnika, co w efekcie oznacza ubrudzenie rąk przy otwieraniu bagażnika. Niewygodna jest także wysoki próg bagażnika. IS i 159 dobrze posłużą golfistom, ale jeśli potrzebujecie przewieść coś więcej o tych dwóch modelach zapomnijcie.
Koszt użytkowania i gwarancjaAlfa Romeo 159 2.4 JTDAudi A4 2.0 TDIBMW 320dLexus IS 220dMercedes-Benz C 220 CDIPrzeglądyprzeciętne/2 lataprzeciętne/2 lataprzeciętne/2 lata15 000 km/1 rokprzeciętne/2 lataGwarancja perforacji nadw.8 lat12 lat12 lat12 lat30 latGwarancja całkowita2 lata/bez limitu km2 lata/bez limitu km2 lata/bez limitu km3 lata/100 000 km2 lata/bez limitu kmGwarancja2 latabez ograniczeń5 lat3 lata30 lata
Mercedes-Benz przez długi czas krytykowany był za słaby poziom wyposażenia standardowego, który nie odpowiadał cenom. Nowa klasa C nie dorównuje co prawda Lexusowi, jednak można odnotować poprawę. Audi jest pod tym względem dobrze zestawione, istnieją jednak wyjątki takie jak, zbyt drogie 18-calowe koła ze stopów lekkich. Dopłacać będziemy przede wszystkim w wypadku BMW i Alfa Romeo. W obu samochodach dwustrefowa klimatyzacja dostępna jest za dopłatą. BMW najbardziej wymierzone jest w młodą klientelę wieku krzemowego, wychowanej na elektronicznych i technologicznych nowościach, która nie zalęknie się nawet systemu sterowania komputerem pokładowym iDrive. Be-emka jakością stara się zbliżyć do Lexusa, jednak poziom wykorzystania elektroniki i nowoczesnych technologii w obu samochodach czasami przeraża.
Trzeba jednak docenić starania o ucywilizowanie stylistyki. W tej dziedzinie niekwestionowanym prymusem od lat jest Alfa Romeo. Na przykład zamiast tradycyjnych gładkich powierzchni z polerowanego aluminium Włosi wybrali delikatną narzynaną fakturę. Bardzo podobało nam się skrojenie deski rozdzielczej, która doskonale otacza kierowcę i pasażera. W dodatku nikt nie obija tu kolan. Dopiero po kilku kilometrach pierwotna fascynacja mija i uświadamiamy sobie niepraktyczne rozplanowanie przełączników. W dodatku siedzimy całkiem wysoko, a fotele są miękkie i na zakrętach nie oferują dostatecznego trzymania, również tłumienie nierówności nie należy w ich przypadku do najlepszych.
Druga runda trójboju śledzi kulturę pracy silników i właściwości jezdne. Mercedes-Benz C 220 CDI przenosi siłę napędową na tylne koła, podobnie jak Lexus i BMW. CDI pracuje zrównoważenie i oprócz szarpnięć przy ruszaniu odczucia z jego pracy są bardzo pozytywne. BMW ma co prawda mniejszą pojemność skokową, jednak zyskuje na niższej masie i optymalnym zestopniowaniu, tak więc ruszanie jest bardziej dynamiczne. W porównaniu do Mercedesa klasy C jednostka jest bardziej hałaśliwa. Do roli faworyta pozycjonuje ją zwłaszcza właściwość niekończącego się ciągu od najniższych obrotów aż po maksimum przy wręcz ascetycznym zużyciu paliwa na poziomie 6,3 l/100 km.
BMW jest nawet oszczędniejsze od znanego abstynenta TDI, Audi odwdzięcza się lepszą elastycznością. Jego linia startowa znajduje się na poziomie 2000 obr./min. Od tego momentu samochód śmiga do przodu tak, jakby nie miał w akcie urodzenia tak odległej daty. Przeniesienie niemałego momentu obrotowego na koła przednie przebiega bez większych problemów, a korekcje kierownicą są wyłącznie symboliczne. Ciemnymi stronami Audi są jazda na śliskiej nawierzchni, hałaśliwość i wibracje silnika.
Wyniki testu Auto BildAlfa Romeo 159 2.4 JTDAudi A4 2.0 TDIBMW 320dLexus IS 220dMercedes-Benz C 220 CDIPrzyspieszenie 0-50/0-100/0-130 km/h3,4/8,9/14,6 s3,4/9,1/14,9 s3,0/8,8/14,9 s3,7/10,7/18,2 s3,0/8,7/14,5 sPrzyspieszenie 60-100/80-120 km/h*6,5/13,9 s6,0/12,8 s7,1/12,9 s5,9/11,7 s5,8/11,2 sHamulce zimne/gorące ze 100 km/h37,6/37,6 m38,6/39,3 m36,1/36,5 m38,4/38,9 m36,8/37,2 mPromien skrętu11,6 m11,1 m11,1 m10,6 m10,8 mGłosność na zewnątrz75 dB[A]72 dB[A]73 dB[A]71 dB[A]73 dB[A]Głośność we wnętrzu przy 50/100/130 km/h58/65/70 dB[A]60/67/70 dB[A]59/65/69 dB[A]58/67/70 dB[A]58/65/69 dB[A]Masa własna/użyteczna1725/425 kg1540/460 kg1540/410 kg1690/385 kg1640/430 kgRozdział obciążenia przód/tył63/37 %61/39 %51/49 %52/48 %52/48 %Zużycie paliwa (na 100 km)7,5 l6,5 l6,3 l6,9 l6,8 lZasięg na jednym zbiorniku930 km1080 km960 km950 km980 kmUwaga: * Na czwartym, odpowiednio szóstym biegu
Z gamy 4-cylindrowych jednostek wyróżnia się JTD w Alfa Romeo. Jego pojemność skokowa 2387 cm3 nie jest jednak o wiele większa od Lexusa (2231 cm3) czy Mercedesa (2148 cm3). Włoski przystojniak ma największe muskuły, chociaż nie pracuje zbyt cicho, jednak tym razem wybaczamy mu ze względu na dźwięczne zestrojenie układu wydechowego. 200-konne stado zaczyna jednak galopować wolniej od o 37 koni mniejszego zaprzęgu na usługach BMW. Do głównych handicapów negatywnie wpływających na właściwości jezdne 159 należy wysoka masa samochodu przygotowanego do jazdy (1725 kg), a z tym związany odpowiedni poziom zużycia paliwa, który w teście osiągnął poziom 7,5 l/100 km. Lexus do testu stanął z krótszym albo dokładniej szybszym przełożeniem stałym w dyferencjale (prędkość maksymalna 215 zamiast 220 km/h). Wbrew temu nie znalazł dobrej odpowiedzi na pytanie przyśpieszenie i znalazł się na ostatnim miejscu. Nie możemy jednak zapominać o dobrej elastyczności, która jest niedzielną częścią każdego komfortowo zestrojonego auta. Lexus wyznacza się także doskonale wyciszonym wnętrzem.
Napęd na tylne koła ponownie potwierdził, że dzięki niemu załoga ma zapewnione sportowe wrażenia. Dzięki standardowemu systemowi ESP ani jeden z samochodów nie znalazł się w niebezpiecznej sytuacji. Mercedes-Benz zbiera punkty za dokładny i przyjemny układ kierowniczy, czytelne zachowanie i dobre trzymanie się obranego toru jazdy. Komfort jazdy ucierpiał trochę wyłącznie na krótkich nierównościach poprzecznych.
BMW 3 zostało w Monachium zestrojone tak, by można w nim codziennie jeździć do pracy, a przy tym nie trzeba było rezygnować z atutów sztywnego zawieszenia. Nie ma tu sytuacji, że kierowca jest zafascynowany, a reszta załogi trzęsie się do nieprzytomności. Układ kierowniczy wydaje się dokładny, jednak auto nie reaguje na polecenia tak, jak w wypadku Mercedesa. Kierowca Audi musi pamiętać, że prowadzi auto z napędem na przednią oś, co powoduje podsterowność, gorszą stabilność na wilgotnej nawierzchni i większe wibracje przenoszone do kierownicy. Jeśli pomyśleć, że Audi walczy w tym teście z dużo młodszą konkurencją, nie pozostaje nic innego jak chylić czoła przed wysokim poziomem oferowanego komfortu.
Zainteresowani kupnem Lexusa powinni według techników rozważyć kupno pakietu sportowego obejmującego także 18-calowe koła. Samochód daje wtedy odczuć każdy kamień. Nie przekonywał układ kierowniczy, a sprzężenie między kierownicą i kołami wydawało się zbyt wolne, zwłaszcza w środkowej pozycji. Nie ma wątpliwości, że zawieszenie Lexusa ukrywa duży potencjał, jednak bez zaufania w uczynność kierownicy i z nieodpowiednio zestrojonym resorowaniem niewiele można z niego wyczuć.
Ani przedstawiciel Włoch nie ma pod tym względem czystego sumienia. Zawieszenie niezbyt filtruje uderzenia od nierówności. Układ kierowniczy trochę poprawił nasze nieprzyjemne odczucia i można go bez problemu porównać do tego najlepszego, co oferuje Mercedes-Benz i BMW. W odróżnieniu od drugiego testowanego pojazdu z napędem na przód, Audi A4, Alfa na zakrętach zachowuje się pewniej i posłusznie reaguje na polecenia kierowcy, długo zachowując neutralność.
Porównanie cen nie jest zbyt łatwe. Alfa Romeo na pierwszy rzut oka wydaje się najdroższa. Trzeba jednak wliczyć argumenty za i przeciw: z jednej strony najmocniejszy silnik, z drugiej strony szybkie starzenie się auta, którego lakier po kilku tysiącach kilometrów obity jest po sam metal. Musimy przypomnieć także relatywnie szybkę utratę wartości samochodu. Ceny wyposażenia opcjonalnego osiągają poziom najlepszych i najbardziej renomowanych marek w segmencie, a czasem nawet go przekraczają!
Korzystne ceny, zwłaszcza w zestawieniu z wyposażeniem standardowym przyciągają uwagę w kierunku salonów sprzedaży spółek Mercedes-Benz i Lexus, BMW jest pod tym względem nieco droższe. Lexus w standardzie oferuje wszystko potrzebne, jednak dla chcących zaszaleć przygotowano atrakcyjne cenowo pakiety. Ze względu na legendarną niezawodność japońskiej marki mogą zaskoczyć krótkie interwały przeglądów okresowych, prewencja jest jednak jednym z kluczem do długowieczności. Zakresem oferowanych gwarancji i niskim spadkiem wartości wyróżniają się przede wszystkim Mercedes-Benz i BMW. Audi zdążyło się już postarzeć moralnie i zbliża się koniec jego kariery. Wyrównana walka ma po podsumowaniu i podliczeniu wyników poszczególnych pomiarów i wrażeń kierowców testowych dwóch zwycięzców. BMW 320d utrzymuje przed klasą C niewielki dystans. Główna zasługa w tym doskonałego zawieszenia i dynamiki pary silnik-skrzynia biegów. W dodatku BMW jest bardziej atrakcyjne dla młodych klientów, których Mercedes-Benz stara się pozyskać z mniejszymi sukcesami.
Ocena
1. BMW 320d+ agilność jazdy+ przestronność+ najwydajniejsze hamulce- zbyt sztywne zawieszenie- ryzyko kradzieży- elastyczność
2. Mercedes-Benz C 220 CDI+ zaawansowane systemy bezpieczeństwa+ najlepszy układ kierowniczy+ wspaniałomyślne gwarancje- droższe wyposażenie opcjonalne- ryzyko kradzieży- sztywniejsze zawieszenie
3. Audi A4+ konstrukcja sprawdzona przez lata+ wygodne przednie fotele+ jakość wykonania- ograniczona stabilność jazdy- słabe hamulce- hałaśliwość
4. Alfa Romeo 159+ najmocniejszy silnik+ wygodne przednie fotele+ atrakcyjna stylistyka- większe zużycie paliwa i hałaśliwość- szybki spadek wartości- skrzypiące wnętrze, odpryskujący lakier
5. Lexus IS 220d+ jakość materiałów i wykończenie+ dobra sterowność+ cena i wyposażenie- ciasne wnętrze- wyposażenie opcjonalne w pakietach- najgorsze przyśpieszenie i elastyczność
-ab/zv-
Źródło: AutoTip / Auto Bild