Ogólnopolska akcja policji rozpoczęła się na polskich drogach już w środę, ale jak się okazało brawura zwyciężyła. Kierowcy w większości przypadków nie potrafili ocenić przyczepności nawierzchni, która w tej porze roku jest śliska z powodu zalegających liści czy padającego deszczu. Groźna jest też mgła.

Najtragiczniejszy w skutkach wypadek, w którym pięć osób zginęło w zderzeniu osobowego Renault z ciężarowym Mercedesem, wydarzył się na drodze krajowej nr 7 Warszawa-Kraków pomiędzy Tokarnią a Brzegami (Świętokrzyskie).

W wypadku, który wydarzył się w miejscowości Jełowa na Opolszczyźnie, zginęła 21-letnia kobieta i 1,5-roczne dziecko. Kierujący samochodem opel Calibra nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z Volkswagenem Sharanem.

Na trasie krajowej nr 2 pomiędzy Mostkami a Wilkowem w woj. Lubuskiem ciężarówka na białoruskich numerach rejestracyjnych potrąciła pieszego, który zginął na miejscu.

Źródło: policja, ratownictwo.opole