Dla dużych ubezpieczycieli floty są niezwykle cennym klientem, ponieważ ich udział w portfelu ubezpieczeń majątkowych często przekracza kilkanaście procent. Stąd nie dziwi ich dbałość o jak najbardziej wszechstronną i elastyczną ofertę rynkową. Zakres oferty poszczególnych ubezpieczycieli jest bardzo podobny i obejmuje pakiet ubezpieczeń: AC, OC, NNW, assistance oraz często Zieloną Kartę, niezbędną przy wyjazdach zagranicznych.

Co można ugrać?

Każdy właściciel floty ma możliwość ubezpieczenia pojazdów na zasadach ogólnych. Może to się wydawać atrakcyjne, jeśli wynegocjował preferencyjne stawki ubezpieczenia, jednak zagrożeniem są ewentualne zdarzenia drogowe, które spowodują utratę zniżek wszystkich ubezpieczonych samochodów. Niekorzystne jest również rozproszenie ubezpieczeń poszczególnych pojazdów w wielu firmach. W takiej sytuacji musimy się liczyć np. z tym, że będziemy musieli poświęcać więcej czasu na koordynację i nadzór nad ubezpieczeniami każdego samochodu.

Największym zyskiem ze wspólnego ubezpieczenia floty są niższe koszty, wynikające z efektu skali, tj. ubezpieczenia wszystkich pojazdów przez jednego ubezpieczyciela. Owocuje to obniżeniem składek i wydatków, w porównaniu z indywidualnym ubezpieczaniem każdego pojazdu. Ponadto administrowanie pojazdami może być znacznie ułatwione dzięki wyrównaniu okresu ubezpieczenia samochodów.

Kolejną zaletą są korzystniejsze warunki umowy, tym lepsze, im większa jest posiadana flota. Zyski mogą wynikać m.in. z odstąpienia przez ubezpieczyciela od wybranych wyłączeń z ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU), ale również z rozszerzenia ubezpieczenia o warunki szczególne czy wprowadzenia ustalanych indywidualnie udziałów własnych w wypłacie odszkodowania. Gra jest warta świeczki, ponieważ przedsiębiorca może znacznie zredukować procentowy udział własny lub nie mieć go wcale. Warto dodać, że umowy flotowe dają możliwość ubezpieczenia niefabrycznego wyposażenia oraz skorzystania z aut zastępczych. Zwykle klient może liczyć na korzystniejszy pakiet assistance oraz szybszą, np. do dwóch dni, likwidację szkód i wypłatę odszkodowań o niewielkiej wartości.

Indywidualne uzgodnienia

Aby myśleć o wspólnym ubezpieczeniu posiadanych przez firmę aut, musimy mieć ich odpowiednią liczbę. Zależnie od ubezpieczyciela może to być np. pięć pojazdów (TUiR Warta) lub 20, w przypadku np. PZU czy Allianz, nastawionych na dużych klientów.

Potencjalni klienci mogą korzystać z możliwości przeprowadzenia przetargu na ubezpieczenie flotowe. Z racji dużej różnorodności potrzeb firm posiadających floty, normą jest indywidualne uzgadnianie z nimi umów ubezpieczeniowych. Celem jest ich harmonizacja z profi lem działalności, potrzebami i procedurami istniejącymi w danej firmie. W związku z tym nie istnieją stałe dla wszystkich taryfy flotowe ani nie ma wyraźnie ustalonych zniżek, co odróżnia ubezpieczenia flotowe od ubezpieczeń tradycyjnych.

Aneta Zawistowska, dyrektor ds. underwritingu Ubezpieczeń Komunikacyjnych PZU, twierdzi: - Podstawą do rozmów z klientem jest jednolity program dla firm zarządzających flotą i firm leasingowych. Następnie może on dołączyć do umowy kolejne interesujące moduły ubezpieczenia. Ubezpieczyciel rozpatruje jego oczekiwania, a na podstawie niezbędnych dokumentów indywidualnie ocenia ryzyko i szacuje szkodowość klienta, co stanowi podstawę do wyliczenia stałej składki. Później opracowywana jest oferta ubezpieczenia flotowego, która - zależnie od specyfiki oczekiwań klienta i jego wielkości - jest przedstawiana w ciągu kilku dni, w przypadku przedłużenia umowy, lub nawet kilku miesięcy, jeśli prowadzone są negocjacje z dużą firmą CFM.

Obniżamy stawki

Dla ubezpieczyciela nie ma znaczenia wiek pojazdów, pojemność silnika czy marka, chyba że wspólnie z klientem przygotowuje dla floty program ubezpieczeniowy, który ma na celu obniżyć jego szkodowość. Wówczas analizowane są nie tylko parametry posiadanej floty pojazdów, dotychczasowa szkodowość, ale i pracownicy. Brana jest pod uwagę m.in. ich struktura wiekowa, czas posiadania prawa jazdy oraz rotacja zatrudnionych. Zebranie tych danych służy określeniu rodzaju szkód i ich przyczyn oraz stworzeniu planu im przeciwdziałania.

Częste pojawianie się szkód szczególnych w danej flocie może zaowocować wypracowaniem dodatkowej, indywidualnej ochrony ubezpieczeniowej dla klienta w tym zakresie. W celu obniżenia szkodowości, w ramach programu ubezpieczeniowego, firmy CFM stosują profesjonalne kursy bezpiecznej jazdy dla kierowców aut firmowych. Szkolenia wpływają również na obniżenie stawki ubezpieczeniowej. Standardem jest zawieranie umowy ubezpieczenia, na bazie wynegocjowanych warunków, na jeden rok. W przypadku dużych klientów korporacyjnych popularne są wieloletnie umowy obsługi ubezpieczeniowej.

Gdy kończy się umowa ubezpieczeniowa, a klient chce ją przedłużyć, ponownie oceniana jest szkodowość, na podstawie której modyfi kowane są stawki ubezpieczenia. Zawarcie ubezpieczenia jest poświadczone przez polisę zbiorczą oraz wydanie certyfikatu dla każdego pojazdu we flocie. Ubezpieczenia flotowe są oprocentowane stałą roczną stawką dla wszystkich pojazdów. Co ważne, nasze ewentualne odszkodowanie w okresie ubezpieczenia, oprócz assistance, jest równe wartości pojazdu z dnia zawarcia umowy. Zwykle przez cały okres umowy możemy liczyć na fachową opiekę doradcy, który dba o właściwą współpracę z zarządcą floty. Ponadto klient otrzymuje bieżące raporty oraz wskaźniki szkodowości posiadanych pojazdów.