Wojna rządzi się własnymi prawami i może się na niej przydać nawet sprzęt, który normalnie mógłby być już dawno zapomniany. W ten sposób Ukraińcy zmodyfikowali starą Wołgę na śmiercionośną broń, a teraz wykorzystali motocykle Dniepr do walki z pojazdami pancernymi.

W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać motocykle Dniepr MT-11 z wózkami, na których zamontowano system przeciwpancerny 9K115-2 Metis-M. Pojazdy są pomalowane na kolor ułatwiający kamuflowanie się i mają założone na lampy specjalne pokrowce.

Cały zestaw wygląda, jakby został wyciągnięty z frontu II wojny światowej i to skojarzenie nie jest do końca błędne, ponieważ motocykle Dniepr wywodzą się z niemieckiego BMW R71, który produkowany był na potrzeby II wojny światowej przez Niemców. Dniepr MT-11 był jednak produkowany od lat 80. przez Kijowskie Zakłady Motocyklowe i jest mocno udoskonaloną wersją protoplasty z czasów wojny. Jest to ciężki motocykl stworzony do pracy w trudnym terenie. Ma też sporą ładowność, bo aż 260 kg, choć często motocykle te były obciążane cięższym ładunkiem.

To istotne, bo w wózkach zainstalowano system przeciwpancerny 9K115-2 Metis-M składający się z przeciwpancernego pocisku kierowanego 9M131 i wyrzutni 9P151. Ten sprzęt zaprojektowany specjalnie dla jednostek piechoty jest produkowany przez Rosjan od 1992 r. Masa tego zestawu wynosi około 14 kg, a zasięg pocisku to 1500 m. Jego kompaktowe wymiary pozwalają na trzymanie go w wózku.

Oczywiście pojazdy nie będą walczyć bezpośrednio z przeciwnikiem, a podjeżdżać na odpowiednią odległość i starać się atakować z ukrycia. Taką taktykę Ukraińcy stosują już od dłuższego czasu, ale wcześniej jednak używali do tego samochodów typu buggy.