Początek nagrania zapowiada się bardzo niewinnie. Grupa dorosłych wraz z dziećmi wspólnie spędza czas na trawniku przed domem. W pewnym momencie trzech mężczyzn decyduje się na odpalenie wbitego w ziemię fajerwerku. Tuż po podpaleniu słychać głośne "run", czyli "uciekaj", które, choć wówczas żartobliwe, szybko staje się zapowiedzią lawiny niebezpiecznych zdarzeń.

Całość zarejestrował domowy monitoring, a zamieszczone w internecie nagranie szybko zyskało dużą popularność w mediach społecznościowych. Przede wszystkim powinno stać się jednak przestrogą dla innych fanów fajerwerków.

Zobacz także: Chciał zatankować na stacji. Eksplozja rozerwała pół samochodu

To były sekundy

Zamiast do góry podpalony fajerwerk rozrzucił iskry wokół siebie, czym przestraszył zgromadzonych i sprawił, że nerwowo zaczęli zbierać swoje dzieci z ziemi. Jak się za moment okazało, to było dopiero pierwsze ostrzeżenie.

Tuż za znajdującym się w pobliżu minivanem, oprócz małego chłopca, znajdowało się także duże opakowanie fajerwerków. W ułamku sekundy karton zapalił się, a wylatujące spod samochodu fajerwerki zaczęły strzelać po całym podwórku. Kolejne sekundy nagrania przedstawiają już tylko kulę ognia wymieszaną z zasłaniającym wszystko dymem.

Na tym zaledwie 30-sekundowym nagraniu nie widać wprawdzie czy samochód ostatecznie eksplodował, należy jednak zaznaczyć, że karton znajdował się tuż za pojazdem, a więc w pobliżu zbiornika z paliwem.

Jak podaje "Toronto Sun" nie wiadomo także czy któraś ze znajdujących się na miejscu osób została poszkodowana.

W Polsce fajerwerki cieszą się największym zainteresowaniem w okresie Sylwestra i Nowego Roku. Wówczas niebezpieczeństwo związane z potencjalną eksplozją czy oparzeniami potęgują nie tylko zaparkowane samochody, ale także alkohol.

Każdego roku tuż przed Sylwestrem policja przypomina zatem zasady bezpiecznego używania fajerwerków. Jednocześnie podkreślając, że w tym czasie na terenie całej Unii Europejskiej dochodzi do kilkuset poparzeń, zranień i pożarów, a nawet wypadków śmiertelnych. Najczęstsze obrażenia to oparzenia i skaleczenia głowy, rąk, urazy oczu oraz uszkodzenia słuchu. Zdecydowana większość ofiar to mężczyźni.

(SK)

Źródło: carscoops.com, torontosun.com, gov.pl