Rząd Malezji ukończył w tym tygodniu rozmowy z koncernami Volkswagen i General Motors o stworzeniu aliansu z firmą Proton. Akcje Protona spadły po tej informacji do historycznego minimum. Państwowa spółka inwestycyjna Khazanah National, która jest większościowym akcjonariuszem Protona, w swoim komunikacie nie podała powodu zakończenia rozmów. Przedstawiciele spółki jednak ostatnio twierdzili, że odnotowali pozytywny zwrot sytuacji, zwłaszcza jeśli chodzi o sprzedaż na rodzimym rynku (przede wszystkim wyraźny wzrost popytu na samochody marki Proton w sierpniu). Także eksport rozwijał się po myśli zarządu. Według Khazanah International o partnerstwie można ponownie rozpocząć rozmowy kiedykolwiek w przyszłości. Proton skupi się teraz na wprowadzeniu nowych modeli na rynek i spróbuje odbudować swoją pozycję na rodzimym rynku, gdzie jego udział spadł z ponad 50% do obecnych 30%.

Analityków rozwój sytuacji zaskoczył, gdyż według nich Proton nie ma dostateczną ilość własnych środków, by mógł się rozwijać. Uważają, że firma potrzebuje nowych technologii, które mogłaby pozyskać od partnera strategicznego.

Rzecznik prasowy General Motors powiedział, że amerykański koncern nadal zainteresowany jest współpracą, Volkswagen natomiast poszuka w Azji Południowo-Wschodniej innego partnera. Niemiecki dziennik Handelsblatt twierdzi, że firma skupi się przede wszystkim na firmach z Indonezji i Tajlandii.