Hybrydowa ciężarówka? Wbrew pozorom pomysł nie jest nowy. Z połączeniem dwóch źródeł napędu eksperymentują od wielu lat wszyscy najważniejsi producenci ciężarówek na świecie – z Azji, Ameryki oraz Europy. Co więcej - po drogach jeżdżą już testowe modele z dwoma źródłami napędu. Oto jeden z najnowszych modeli koncepcyjnych – hybrydowe Volvo Concept Truck w wersji długodystansowej.

Szwedzi opracowali model w którym hybrydowy układ napędowy odzyskuje energię podczas zjazdu z góry oraz hamowania. Volvo chwali się, że odzysk energii jest już możliwy, gdy samochód zjeżdża ze wzniesienia o nachyleniu zbocza wynoszącym zaledwie 1 proc. To tak niewielkie nachylenie, że przeciętny kierowca nawet go nie odczuje w trakcie jazdy. Dla systemu hybrydowego nawet 1 proc. ma znaczenie, gdyż można gromadzić energię w akumulatorach.

Aby zwiększyć efektywność odzysku Volvo opracowało system I-See, który na bieżąco analizuje topografię w celu obliczenia możliwie najbardziej ekonomicznego wykorzystania silnika elektrycznego i spalinowego. Dane mają pochodzić z nawigacji oraz możliwie najbardziej szczegółowych map z dodatkowymi atrybutami takimi jak wzniesienia i nachylenia.

Według Volvo Concept Truck może jeździć w trybie elektrycznym przez 10 km
Według Volvo Concept Truck może jeździć w trybie elektrycznym przez 10 km

Gromadzona energia ma służyć do napędzania ciężarówki poruszającej się wyłącznie w trybie elektrycznym. Inżynierowie obiecują zasięg 10 km, co może się sprawdzić podczas tzw. ostatniej mili – dojazdu do miejsca rozładunku znajdującego się np. na terenie miasta. Ponadto w trakcie jazdy silnik diesla może być wyłączony nawet przez 30 proc. czasu podróży. Volvo obiecuje, że dzięki temu będzie można zaoszczędzić ok 5 10 proc. paliwa zależnie od specyfikacji ciężarówki oraz cyklu jazdy.

Bez odpowiedzi pozostaje wciąż jedno pytanie: ile trzeba będzie zapłacić za hybrydową ciężarówkę, by móc oszczędzić? Istnieje bowiem ryzyko, że wersja z dwoma rodzajami napędu będzie na tyle droga, że oszczędności nie zrekompensują różnicy w cenie między zwykłym modelem a tym tzw. bardziej ekologicznym.