Płońscy policjanci opisują kontrolę, do której doszło w poniedziałek 13 marca. Na lokalnej drodze w Polesiu policjanci zatrzymali do kontroli osobowego peugeota. Powodem kontroli był brak zapiętych pasów bezpieczeństwa podczas jazdy. Oprócz tego w aucie było małe dziecko, które jechało bez fotelika.

Odpowie przed sądem

Policjanci wyczuli od kierowcy alkohol — badanie 61-latka wykazało, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Oprócz tego mężczyzna nie posiadał niezbędnej kategorii uprawnień do prowadzenia auta osobowego. W trakcie kontroli okazało się, że dziecko, które jechało samochodem bez żadnych zabezpieczeń, to jego 5-letni wnuk.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy, a samochód przekazali znajomemu mężczyzny. Dzieckiem do momentu przyjazdu rodziców zajął się sąsiad. Służby oceniają, że mężczyzna zachował się bardzo nieodpowiedzialne — prowadził pijany i bez uprawnień, przez co naraził bezpieczeństwo swojego wnuczka.

"Wkrótce sprawą nieodpowiedzialnego mieszkańca gminy Baboszewo zajmie się sąd" — informuje w komunikacie Komenda Powiatowa w Płońsku. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i kierowanie bez uprawnień, naruszenie obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa oraz przewożenie dziecka niezgodnie z przepisami.

Źródło: KPP w Płońsku

Ładowanie formularza...