Rzecznik prasowy GDDKiA Jan Krynicki poinformował, że podjęto decyzję o odstąpieniu od dwóch umów z firmą Salini z winy wykonawcy. Umowy te dotyczą dwóch odcinków, na których włoska firma dopuściła się wielomiesięcznych opóźnień. Pierwszy z nich to część obwodnicy Częstochowy, która miała być ukończona w połowie tego roku, drugi zaś to fragment trasy S3 w okolicach Polkowic - tu także pierwotna data ukończenia budowy nie została dotrzymana, a opóźnienie sięga dziewięciu miesięcy.
Problem w tym, że mimo ponagleń ze strony GDDKiA, firma Salini po zakończeniu okresu zimowego nie podjęła prac w odpowiednią intensywnością. Inspektorzy GDDKiA nie odnotowali postępu prac, co nie tylko wykluczało nadrobienie zaległości, lecz również uniemożliwiało dotrzymanie i tak przesuniętych już terminów ukończenia budowy. Ponadto Włosi nie płacili swoim podwykonawcom.
Rzecznik prasowy GDDKiA Jan Krynicki poinformował, iż odstąpiono od umowy, ponieważ mimo wielokrotnych wezwań, firma Salini nie realizowała prac na drodze S3 w okolicach Polkowic ani na obwodnicy Częstochowy. Krynicki zwrócił też uwagę, że wszyscy podwykonawcy włoskiego wykonawcy mogą być pewni, że otrzymają swoje wynagrodzenie. W tym celu GDDKiA uruchomi bankowe gwarancje firmy Salini.