Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku powiedziała PAP, że sąd zdecyduje o tymczasowym aresztowaniu wobec trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież audi A5.

Dwóch mieszkańców Gdyni i mieszkaniec Rumi w sobotnią noc pojechali do Kwidzyna ukraść audi A5. Policjanci, którzy wiedzieli o planowanym przestępstwie, urządzili zasadzkę. Już po kradzieży samochodu próbowali zatrzymać skradzione audi i kierującego nim złodzieja.

"Oddali strzały ostrzegawcze, ale kierowca nie zatrzymał się. Zaczął uciekać. Podczas pościgu funkcjonariusze przestrzelili opony skradzionego samochodu i dopiero wówczas zatrzymali kierowcę - powiedziała PAP Legawiec.

Podczas policyjnej akcji ujęto również 27-letniego organizatora kradzieży i jego 31-letniego wspólnika. Całej zatrzymanej trójce zarzucono kradzież z włamaniem samochodu. Dodatkowo złodziej-kierowca usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i niezatrzymania się do kontroli.

Wszyscy zatrzymani byli wcześniej znani policji. Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.