- Tablice ze strzałkami na skrzyżowaniach pełnią funkcję informacyjną, ale nie są oficjalnymi znakami drogowymi
- Kierowcy nie są zobowiązani do stosowania się do tych tablic, ale ignorowanie ich może prowadzić do chaosu
- Ostateczna odpowiedzialność za bezpieczne wykonanie manewru spoczywa na kierowcach, którzy powinni kierować się zdrowym rozsądkiem
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Okazuje się, że choć formalnie mamy ponad 300 różnych znaków drogowych, to wcale nie jest koniec oznakowań, jakie możemy spotkać na drogach. Przykładem jest powyższy znak ze strzałkami, który można spotkać na skrzyżowaniach dróg, zazwyczaj z sygnalizacją świetlną. To dlatego, że ten "znak drogowy" wcale nim nie jest i nie znajdziecie go w oficjalnej liście znaków drogowych w Polsce. To także oznacza, że nie ma swojego oznaczenia numerowego i można to oznakowanie nazwać zwykłą pomalowaną tablicą.
Poznaj kontekst z AI
- Przeczytaj także: Znak z pomarańczową strzałką. Wyglądem przypomina trumnę, ale jest pomocny dla kierowców
Co oznacza znak z mijającymi się strzałkami?
Ta zwykła tablica pełni funkcję informacyjną dla kierowców, którzy zamierzają skręcić w lewo. Na niektórych większych skrzyżowaniach zdarzają się sytuacje, w których kierowcy mają problem ze sposobem mijania się podczas wykonywania lewoskrętu. Jak się minąć – prawymi stronami pojazdów, czy może na zakładkę, mając drugie auto po lewej stronie? Tablica ze strzałkami ma za zadanie rozwiać wszelkie wątpliwości związane z tym manewrem.
Jak jechać przy lewoskręcie?
Warto bowiem wiedzieć, że w przepisach ruchu drogowego kierowcy nie znajdą informacji, jak powinni mijać się podczas lewoskrętów. Można wręcz powiedzieć, że podczas tego manewru obowiązuje absolutna dowolność tego, jak się zachowamy. Oczywiście ma to swoje konsekwencje w późniejszej sytuacji na skrzyżowaniu, a nietypowa jazda może wręcz wywołać chaos, przez który inni kierowcy nie będą wiedzieli, co zrobić.
Jak widać na powyższej tablicy, kierowcy mają podpowiedź, by podczas skręcania w lewo mijać się swoimi lewymi stronami. Oczywiście na różnych skrzyżowaniach znaki te wyglądają nieco inaczej i mogą podpowiadać mijanie się prawymi stronami.
- Przeczytaj także: Kto jedzie pierwszy? Gdy jeden kierowca pomyli te dwa znaki, dwaj jadą "na czołówkę"
Czy można ignorować znak z mijającymi się strzałkami?
Taka tablica ma temu zapobiec i kierowcy z reguły stosują się do rady, jaką daje ta tablica. Specjalnie instrukcje z tej tablicy określamy "radą", ponieważ ze względu na brak takiego znaku w spisie oficjalnych znaków drogowych, kierowcy absolutnie nie muszą się stosować do tego, co wskazuje, a co za tym idzie, nie dostaną mandatu, jeśli się do niego nie zastosują.
Zupełnie inna sytuacja wystąpi jednak w momencie, gdy na dużym skrzyżowaniu z lewoskrętem, kierowcy mają oznakowanie poziome, prowadzące kierowcę. W takiej sytuacji kierowca zobowiązany jest stosować się do oznakowania poziomowego, a jeśli popełni błąd, może być już karany mandatem. Warto rozróżniać te dwa oznakowania, bowiem może to zaważyć o winie w przypadku ewentualnej kolizji.
Ten znak to tablica ze złotą radą
Choć tablice przedstawiające bezkolizyjny tor jazdy nie są wiążące, ich ignorowanie może w praktyce prowadzić do chaosu na drodze. Warto więc zwracać uwagę na te wskazówki, nawet jeśli nie są one prawnie obowiązujące, bowiem po prostu ułatwiają jazdę i są umieszczone w miejscach, gdzie kierowcy sami mają problem z podjęciem decyzji, jak jechać. Polscy kierowcy muszą jednak pamiętać, że ostateczną odpowiedzialność za bezpieczne wykonanie manewru ponoszą oni sami.