- Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zakwestionował legalność dodatkowych opłat, twierdząc, że Rada Miasta mogła przekroczyć swoje kompetencje
- Chodzi o dodatkowe opłaty za zaparkowanie pojazdu poza wyznaczonym do tego miejscem
- RPO argumentuje, że opłaty dodatkowe mają charakter represyjny i nie są zgodne z ustawami o samorządzie gminnym i gospodarce komunalnej
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się na końcu artykułu
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Regulamin parkowania Strefy Zamieszkania Stare Miasto w Szczecinie, uchwalony przez Radę Miasta w 2020 r., przewiduje, że w określonych godzinach w dni robocze kierowcy muszą płacić za postój na wyznaczonych miejscach parkingowych. Obowiązkowe jest także umieszczenie ważnego biletu parkingowego w widocznym miejscu za przednią szybą pojazdu. To standardowe rozwiązanie, wątpliwości budzi coś innego.
Za naruszenie tych zasad — np. brak biletu, ale również za parkowanie poza wyznaczonym miejscem — przewidziano tzw. opłatę dodatkową, czyli karę umowną. To właśnie sposób wprowadzenia tej opłaty wzbudził wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) Marcina Wiącka. Jak przypomniało Biuro RPO, 11 sierpnia 2022 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta dotyczącej opłat parkingowych w tej strefie. Rada zaskarżyła wyrok, a 17 września 2024 r. Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia ze względu na wadliwość uzasadnienia wyroku.
Poznaj kontekst z AI
Czy mogą nałożyć karę za zaparkowanie w niedozwolonym miejscu?
Marcin Wiącek argumentuje, że Rada Miasta Szczecina mogła przekroczyć swoje kompetencje, wprowadzając takie zasady i sankcje. Zdaniem RPO regulamin Strefy Zamieszkania Stare Miasto narusza przepisy ustaw o samorządzie gminnym oraz o gospodarce komunalnej.
Regulamin nie tylko określa zasady korzystania z miejsc parkingowych, ale również wprowadza kary umowne — zarówno za brak biletu, jak i za parkowanie poza miejscami wyznaczonymi. Tymczasem, według RPO, ustawa o samorządzie gminnym nie upoważnia gminy do nakładania takich cywilnoprawnych sankcji.
Rzecznik dodaje, że opłata dodatkowa nie jest opłatą za korzystanie z gminnego obiektu użyteczności publicznej (np. drogi wewnętrznej) ani za usługi komunalne (w tym przypadku — parkowanie). Kara ta jest naliczana za pozostawienie auta poza miejscem parkingowym, czyli tam, gdzie usługa parkowania nie jest świadczona. W praktyce opłata ta ma charakter represyjny i stanowi formę kary pieniężnej, do której rada gminy — według RPO — nie ma uprawnień.
Rzecznik wskazuje również na problem prawny związany z przyjętą konstrukcją umowy cywilnoprawnej między kierowcą a gminą w momencie zajęcia miejsca parkingowego. Opłaty wynikające z takiej umowy mają inny charakter niż te ustalane przez organy gminy na podstawie prawa publicznego. Gmina, jako organ administracji publicznej, nie powinna stosować rozwiązań typowych dla relacji cywilnoprawnych.
RPO zaskarżył przepisy dotyczące parkowania w okolicy Starego Miasta w Szczecinie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, domagając się stwierdzenia ich nieważności. Czekamy na dalszy rozwój tej sprawy.