Wiadomości Motocykle Niesamowita technologia ulepszy twój kask

Niesamowita technologia ulepszy twój kask

Autor Mateusz Miziołek
Mateusz Miziołek

Producenci kasków motocyklowych od prawie stu lat wciąż pracują nad ulepszeniem swoich produktów, za czym stoi absolutnie najważniejsza rzecz, czyli nasze bezpieczeństwo.

Superskin
Materiały prasowe
Superskin

Kaski motocyklowe coraz częściej wyposażane są w blendy, pinlocki i inne gadżety. Dzięki coraz tańszym materiałom kaski z lekkich włókien są bardziej dostępne cenowo, ale trudno nazwać to przełomowym krokiem, a tym bardziej wyraźnym działaniem w kierunku ulepszenia podstawowego zadania kasków, czyli ochrony głowy.

Dlatego kiedy kask z powłoką Superkin wylądował przed moimi oczami wiedziałem, że to jest właśnie coś, o czym warto pisać i warto wspomnieć bo daje nam to do myślenia, że producenci jednak nie spoczęli na laurach i wciąż inwestują w rozwój i niekonwencjonalne pomysły.

Superskin, to opatentowana technologia, którą Lazer wprowadził w swoich kaskach w roku 2009. Czym dokładnie jest? Superskin, to zewnętrzna, elastyczna powłoka kasku, która – w momencie uderzenia – działa na podobnej zasadzie jak skóra głowy, lekko się przesuwając. Jak wykazały badania, przesunięcie skóry na głowie podczas uderzenia w przeszkodę niweluje w zasadniczym stopniu możliwość uszkodzenia mózgu (tzw. uszkodzenie rotacyjne). Jak się pewnie domyślacie, lata ewolucji nie poszły na marne i gdyby matka natura nie wyposażyła nas w takie "rozwiązanie", znacznie częściej dochodziłoby do uszkodzeń mózgu. A jaki jest jeden z najlepszych sposobów na rozwój nowych technologii? Podpatrywanie natury!

Nie wiem jak Wy, ale ja jeśli czegoś nie zobaczę, trudno mi w to uwierzyć. Właśnie dlatego zamiast dalej rozpisywać się czym jest Superskin, warto obejrzeć poniższy film. Zobaczycie w nim jak sami "bawimy" się powłoką na kasku, a o zaletach płynących z posiadania tej warstwy opowie sam wynalazca, doktor Ken Phillips:

Zainteresowani? Nie dziwię się, problem polega na tym, że zgodnie z powyższym śródtytułem, Superskin to technologia, która była i która dopiero będzie. W chwili wprowadzenia tej innowacji na rynek, dostępne w sprzedaży były trzy kaski z różnych segmentów: jet, integralny i crossowy, a modele te to odpowiednio: Rider, Solano i SMX i niestety, nie są one już oficjalnie w ofercie producenta. Powodem tego jest zbyt wysoka cena, jaką trzeba było zapłacić za kask. Różnica między wersją z i bez superskin była na tyle wyraźna, że ludzie nie chcieli ich kupować.

Na szczęście Lazer nie zraził się do tego małego, rynkowego potknięcia i zamiast porzucić pomysł, rozpoczął badania nad opracowaniem tańszych metod produkcji powłoki, dzięki czemu z zalet Superskin mogliby korzystać wszyscy motocykliści. Podkreślę wszyscy, bowiem tym razem Lazer chce wprowadzić odpowiednik w wersji Superskin do każdego oferowanego modelu kasku.

Autor Mateusz Miziołek
Mateusz Miziołek