Deputowani pracują nad sprawozdaniem dotyczącym bezpieczeństwa motocyklistów. Chcą m.in. obowiązkowego instalowania systemu ABS w motorach. Komisja Rynku Wewnętrznego PE zorganizowała specjalne wysłuchanie publiczne poświęcone motocyklom. Deputowani chcieli wiedzieć jak można poprawić bezpieczeństwo motocyklistów, a także jak sprawić by dwukołowe maszyny stały się bardziej przyjazne dla środowiska.

Statystyki dotyczące motocyklistów nie są optymistyczne. Są oni bardziej narażeni na poważny, a nawet śmiertelny wypadek niż inni kierowcy. Choć stanowią tylko dwa procent uczestników dróg, to są ofiarami aż 17 proc. wypadków.

Na wysłuchaniu zaproponowano kilka rozwiązań, które mogą poprawić bezpieczeństwo. Jednym z nich może być zainstalowanie systemów wspomagających hamowanie. Zapewniłyby one większą stabilność podczas wytracania prędkości. Według ekspertów system ABS jest najbardziej wydajnym rozwiązaniem. Motocykliści byliby też lepiej widoczni na drodze, jeżeli jednoślady zostałyby wyposażone w system automatycznego włączania świateł przednich.

Deputowani mówili też o konieczności ograniczenia możliwości wprowadzania zmian przez motocyklistów w konstrukcji maszyn. Kierowcy modyfikują motocykle w celu poprawy ich osiągów. Prowadzi to jednak do zmniejszenia ich bezpieczeństwa i sprawia, że bardziej zanieczyszczają środowisko.

Dużo zależy także od samych motocyklistów. - Na bezpieczeństwo składa się wiele czynników. To nie chodzi tylko o to, co jest pomiędzy dwoma kołami, ale także o to, co jest pomiędzy dwojgiem uszu - mówił fiński deputowany Mitro Repo (Sojusz Socjalistów i Demokratów). Znaczenie zachowania kierowców na drodze podkreślał też holenderski poseł Wim van de Camp (Europejska Partia Ludowa), autor sprawozdania na temat bezpieczeństwa motocyklistów.

Europosłowie zastanawiali się nad sposobami ograniczenia zanieczyszczania środowiska przez motocykle. Bo wbrew powszechnej opinii nie są one bardziej przyjazne środowisku od samochodów. Van de Camp przekonywał, że trzeba zmniejszyć ilość dwutlenku węgla emitowanego przez jednoślady. Eksperci zwracają też uwagę, że udział motocykli w ruchu drogowym rośnie (o 34 proc. w porównaniu z 2001 r.), podczas gdy UE robi co może by ograniczyć jedynie samochodowe emisje CO2.

Sprawozdanie będzie głosowane w komisji 15 czerwca. Deputowani powinni je przyjąć na lipcowej sesji plenarnej w Strasburgu.