Jeśli 8 głośników to za mało i chcesz mieć co najmniej 10 w Audi A3 sedan to musisz dopłacić. Czy dużo? To Audi: raczej tanio nie będzie. Trzeba wyłożyć 1200 zł. Ale zważywszy na to, że Audi zwykle wymaga ogromnych dopłat do opcji w swoich samochodach (nawet 36000 zł za Bang&Olufsen w A8), to suma 1200 zł wydaje się wręcz okazyjna. Niemniej to sprzedaż wiązana. Trzeba jeszcze dołożyć ponad 2000 zł za radio MMI dla wersji z systemem Infotainment. Nasz testowy egzemplarz wzbogacony był jeszcze o nawigację MMI. Jedyne 13 000 zł dopłaty. A to już poważna inwestycja.
10 głośników w AudiZacznijmy od głośników. Opcjonalny sound system to komplet 10 głośników. Równomiernie rozmieszczonych w kabinie: 5 z przodu i 5 z tyłu. W obu częściach kabiny tradycyjne zestawy dwudrożne z oddzielnymi głośnikami wysokotonowymi. Do tego jeszcze szerokopasmowy w desce rozdzielczej i subwoofer w tylnej półce. A całość podłączona do sześciokanałowego wzmacniacza o łącznej mocy 180W. Czy to dużo? Gdyby podzielić równomiernie wychodzi po 30 W na kanał. Podobnie jak w popularnych radiach samochodowych.
Jak gra Audi Sound System?Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dosłownie i w przenośni. Pod względem dźwięku jest tak jak powinno być: dobrze. Ale pod względem lokalizacji dźwięku: nie jest już tak różowo. To dość zaskakująca niespodzianka.
Brzmieniowo Audi może się podobać. Choćby dlatego, że na pokładzie jest subwoofer. A to oznacza, że na brak basu nie można narzekać. Tym bardziej, że głośniki w drzwiach świetnie uzupełniają subwoofer. Jest mocny tzw. kick bas, czyli solidne tony niskie, którym niewiele już brakuje do tego, by wywołać efekt falujących nogawek od spodni. Nie jest to jednak basowy łomot, więc nawet czułe ucho audiofila nie będzie wystawione na szwank. Niemniej: bas jest twardy i mocny.
Ale bas to nie wszystko. W Audi nawet przy wyłączonej korekcji słychać muzykę z nieco uwypuklonymi skrajnymi częściami pasma. A to oznacza, że kierowca który jest przyzwyczajony do podkręcania w radiu tonów niskich i wysokich będzie zachwycony. Oczywiście cierpią na tym tony średnie, ale zapewne zwróci na to uwagę niewielki odsetek kierowców. A każdy, kto lubi nocną wolną jazdę po mieście z otwartymi szybami: będzie zadowolony. Jest basowo i soczyście. I nie brakuje mocy. Idealnie do słuchania radia i mp3.
Problem w Audi? Scena dźwiękowaZależy Ci na scenie dźwiękowej? Audi Sound System nie jest zatem dla Ciebie. W sedanie dość dziwnie ustawiono zrównoważenie pomiędzy przednią a tylną częścią kabiny. Efekt jest taki jaki znają wyżsi kierowcy z samochodów takich jak np. Opel Vectra B. Wystarczy nieco przesunąć fotel do tyłu, by świetnie słyszeć głośniki wysokotonowe w tylnych drzwiach. W Audi nawet nie trzeba przesuwać fotela. Nie trudno o wrażenie, że tylne głośniki grają nieco głośniej niż przednie. A im wyższy kierowca, tym bardziej spotęgowany efekt. Pod tym względem w wersji A3 z zestawem Bang&Olufsen jest lepiej. Znacznie lepiej. Ale o tym szerzej w oddzielnym teście.
Multimedia w Audi.Rozwiązanie dobrze znane od lat: czytnik w schowku na dwie karty SD i płytę CD. Bez problemów radzi sobie z kartami SDHC o pojemności 16 GB. Nie ma problemów z wczytywaniem danych. Szybko i sprawnie. Tak jak w innych samochodach grupy VW potrzebne jest złączeMDI z odpowiednimi kablami, by podłączyć np. iPhone czy odtwarzacz iPod. Alternatywnie: podłączenie bezprzewodowe poprzez Bluetooth, by przesyłać muzykę z telefonu. W przypadku telefonów z Android można było wygodnie zmieniać nagrania. Niestety nie udało się uruchomić wyszukiwania a także pobrać okładki odtwarzanych albumów. Pod tym względem lepiej było w przypadku Windows Phone 8. MMI pobierał okładki i umożliwiał wygodną zmianę nagrań. Niestety opcji wyszukiwania nagrań w telefonie poprzez MMI nie było.
Nawigacja w Audi: kurs czasem na budowęAudi stosuje udaną nawigację z pomysłowym systemem rozpoznawania ruchu palca. Na co dzień: całkiem przydatne. Podobnie jak system przeglądania mapy trasy. Szczególnie godny polecenia, gdyż Audi korzysta z map Here (dawny Navteq). A te wciąż wyprzedzają rzeczywistość w Polsce. Jak bardzo? Z Audi można już przejechać autostradą od Strykowa do Trójmiasta, mimo, że wciąż w budowie jest odcinek od węzła Kowal do Włocławka. Na południu kraju Audi konsekwentnie omijało autostradę A4 od Szarowa w stronę Rzeszowa. Nawigacji zdarza się również prowadzenie mało intuicyjne: nieco karkołomne planowanie tras. Jak bardzo? W mieście zdarza się niepotrzebne kluczenie, które przypomina wczesne wersje systemów omijania korków w AutoMapie czy NaviExpercie. Na szczęście zazwyczaj do wyznaczanych tras pomiędzy miastami trudno mieć szczególne zastrzeżenia. Jeśli tylko nie ma wpadki z mapą, to na Audi zwykle można polegać. Tym bardziej, że w chwili gdy otrzymamy sygnalizację o rezerwie paliwa Audi od razu zaproponuje wyznaczenie tras do stacji paliw w pobliżu. To bardzo praktyczna funkcjonalność, którą łatwo docenić w obcym mieście.
Audi Sound System: warto?Cóż, zapewne większości użytkownikom charakterystyka brzmienia przypadnie do gustu. Zatem mimo obiekcji warto. Kto jednak ma większe wymagania i ceni dobrą lokalizację dźwięku i scenę powinien rozważyć Bang&Olufsen. Ale o tym szerzej w kolejnym teście Audi A3 sedan.
To nam się nie podoba- konieczność stosowania dodatkowych złączy wraz z MDI- problemy z mapami Here- kontrowersyjne trasy w miastach- wysokie ceny dodatków takich jak nawigacja, czy pakietu connectivity- brak wyszukiwania nagrań w podłączonych telefonach- wycofane tony średnie- niewłaściwe zrównoważenie dźwięku- opcje powiązane z kosztownymi dodatkami (konfiguracja samochodu i nagłośnienia)
To nam się podoba- sprawny i czuły tuner radiowy- świetna jakość wyświetlania- zestaw głośnomówiący Bluetooth- szybkość rozpoznawania zawartości kart pamięci z muzyką- wystarczająca moc do systemu audio- solidne tony niskie- soczyste tony wysokie- szybka lokalizacja i utrzymanie odbioru GPS- sprawne parowanie z Android oraz Windows Phone 8- osobna regulacja poziomu głośności subwoofera- czytelne menu- mimo wielu opcji obsługa nie jest skomplikowana- system rozpoznawania ręcznego pisma- głośniki wysokotonowe w słupkach- dwa czytniki kart pamięci.
Subwoofer Audi Sound System w tylnej półce A3 sedan. Świetnie uzupełnia pozostałe głośniki w kabinie. Można liczyć na mocne i dosadne brzmienie. Bas jest dość twardy i dynamiczny. Trudno narzekać tym bardziej, że można oddzielnie regulować poziom tonów niskich.
Głośniki wysokotonowe zestawu Audi Sound System w przednich słupkach A3. Dobrze, że Audi zrezygnowało z instalacji głośników wysokotonowych w drzwiach. Słupki to lepsze rozwiązanie m.in. ze względu na większe możliwości stworzenia sceny dźwiękowej.
W menu MMI z zestawem Audi Sound System jest dość prosta korekcja. Fokus to zmiana charakterystyki dźwięku pod względem lokalizacji. Ustawienie "wszystkie" wyróżnia zbyt mocny akcent na tylne głośniki. Podobne wrażenia mieli kiedyś wyżsi kierowcy Opla Vectra B.
Audi Sound System: w przednich drzwiach A3 instalowane są głośniki nisko średniotonowe. W lepszej wersji Bang&Olufsen stosowany jest zestaw trójdrożny. Zestaw dwudrożny zestrojono w charakterystyczny sposób: podkreślono tony wysokie i niskie. Tony średnie są wycofane, co odczują bardziej wymagający słuchacze.
Osobna regulacja poziomu głośności subwoofera w Audi Sound System. Nie ma co forsować poziomu. Im bliżej maksimum tym bas staje się zbyt dominujący. Nawet w neutralnym ustawieniu basu jest aż nadto w Audi A3 sedan.
Rozwiązanie dobrze znane od lat: czytnik w schowku na dwie karty SD i płytę CD. Bez problemów radzi sobie z kartami SDHC o pojemności 16 GB. Nie ma problemów z wczytywaniem danych. Szybko i sprawnie w nowym Audi A3 sedan.