Sprawdziliśmy, jak prowadzi nawigacja dla profesjonalistów. To sprzęt w cenie wysokiego mandatu

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Jaka cena, takie wymagania. W TomTom GO Expert 7 mapy aktualizowane są raz na tydzień (dla osobowych zwykle co kilka miesięcy). Wystarczy tylko połączyć sprzęt z siecią Wi-Fi (komunikacja 5 GHz, co przyspiesza aktualizację), by urządzenie automatycznie wyszukało dostępne aktualizacje, pobrało i zainstalowało. Taka częstotliwość nie powinna dziwić, m.in. ze względu na ograniczenia związane z transportem towarów niebezpiecznych i kategoryzacją tuneli ADR czy dane o obszarach parkingowych i miejscach postoju.

Jak jeździ się z nawigacją do ciężarówki?

Jedno nie ulega wątpliwości — nawigacja dla ciężarówek poprowadzi zupełnie inną drogą niż zestaw dla samochodów osobowych. Nie jest bowiem tajemnicą, że dużym pojazdem ciężarowym nie można jeździć po większości dróg, którymi na co dzień poruszamy się zwykłym autem osobowym. I wcale nie dotyczy to jedynie odcinków jak niskie tunele lub równie nisko osadzone mosty czy wiadukty. Na wielu odcinkach obowiązują także ograniczenia tonażowe, co sprawia, że w przypadku najcięższych pojazdów trzeba szukać często odległych objazdów.

Wystarczyło wprowadzić parametry typowej dużej długodystansowej ciężarówki z naczepą, by okazało się, że większość ulic w mieście była już niedostępna. W trakcie jazdy wszystkie ulice objęte zakazem były wyraźnie zaznaczone na mapie, więc trudno o pomyłkę kierowcy. Nietrudno zgadnąć, że TomTom zwykle prowadził drogami najwyższych kategorii, przez co funkcja omijania korków stawała się właściwie bezużyteczna (informacje o korkach wymagają połączenia nawigacji z telefonem i aktywacji transmisji danych). Trudno bowiem o sensowny objazd dla ogromnego zestawu.

Nawigacja okiem zawodowego kierowcy

Do naszego testu zaangażowaliśmy także polskiego kierowcę ciężarówki, który na co dzień zajmuje się transportem towarów niebezpiecznych w Niemczech. Zwrócił on uwagę m.in. na szybkość wyznaczania trasy oraz samo prowadzenie. W porównaniu z firmowym tabletem i aplikacją dostarczoną przez przewoźnika TomTom zwykle wybierał inne drogi – wyjaśnił Jakub. Uznał, że wprawdzie trudno dokładnie wyliczyć różnicę w czasie, ale odniósł wrażenie, że zwykle dojeżdżał nieco szybciej z ładunkiem, gdy korzystał z nowego modelu Expert 7.

Kierowca pochwalił także duży i czytelny ekran (czytelny także przy mocnym słońcu), dobry poziom głośności oraz świetne grafiki z wizualizacją węzłów drogowych na autostradach (ułatwia zajęcie właściwego pasa ruchu). Stwierdził również, że dość wygodnym rozwiązaniem okazała się łatwo dostępna opcja wprowadzania danych o przewożonym ładunku i jego kategorii. "A bez tego trudno ruszyć w drogę bez ryzyka bardzo wysokiego mandatu" – dodał.

To nam się podoba:

+ wysoka jakość (materiały i wykonanie);

+ masywny uchwyt;

+ wygodna obsługa;

+ komfortowe prowadzenie;

+ wizualizacje węzłów drogowych;

+ bardzo szybka aktualizacja poprzez Wi-Fi;

+ łatwa edycja trasy z możliwością dodawania punktów pośrednich;

+ bogaty katalog miejsc dla ciężarówek (stacje paliw, parkingi, serwisy) m.in. od DKV.

To nam się nie podoba:

— wysoka cena produktów dla ciężarówek;

— sporadyczne problemy z rozpoznaniem adresów przy sterowaniu głosowym;

— ostrzeżenia o fotoradarach w formie płatnej subskrypcji (bezpłatna tylko przez rok).

TomTom GO Expert 7 dane techniczne

• Rozmiar ekranu – 7 cali.
• Rozdzielczość ekranu – 1280 x 800 pikseli (HD).
• Czas pracy na baterii – do 116 minut.
• Wbudowana pamięć – 32 GB.
• Pamięć RAM – 2 GB.
• Mapy – 183 kraje świata.
• Łączność – Bluetooth, WiFi 5 GHz.
• Akumulator – 5 V, 2,4 A litowo-polimerowy.
• Cena – 1949 zł.
• OCENA (w skali od 1 do 6) – 5,5.