- Korzystanie z telefonu podczas jazdy w Polsce skutkuje mandatem 500 zł i 12 punktami karnymi
- W Niemczech wprowadzono system kamer MonoCam rejestrujący korzystanie z telefonu podczas jazdy
- Urządzenia rozpoznają m.in. czy kierowca ma ręce na kierownicy, a zdjęcia analizują policjanci
- Podobne rozwiązanie funkcjonuje już w Holandii, a niemieckie przepisy były testowane od 2022 r. mimo kontrowersji dotyczących ochrony danych
Korzystanie z telefonu w trakcie jazdy, a przepisy
Korzystanie z telefonu podczas jazdy może przysporzyć kierowcom sporo kłopotów. Policjant ma prawo nałożyć mandat za korzystanie z komórki, nawet gdy np. stoimy w korku. Przepisy mówią jasno, że korzystanie z telefonu jest zabronione, gdy pojazd znajduje się w ruchu drogowym. Co ciekawe, jeśli z telefonu korzystamy w uchwycie, to nie łamiemy prawa. Zabronione jest trzymanie smartfona lub słuchawki w dłoni. Mandat za skorzystanie z telefonu podczas jazdy wynosi 500 zł, a na konto kierowcy wpada aż 12 punktów karnych. Mundurowi do kontroli wykorzystują na przykład drony.
Zobacz również: Nowe przepisy weszły w życie. Kierowcy muszą trzymać obie ręce na kierownicy
Urządzenia MonoCam w Niemczech. Koniec z korzystaniem z telefonu
Nasi zachodni sąsiedzi poszli o krok dalej. W niemieckim landzie Nadrenia-Palatynat wprowadzono nowe prawo, która pozwala policji korzystać z tzw. systemu kamer Monocam — podaje portal Tagesschau. Dzięki temu funkcjonariusze mogą sprawdzić, czy kierowcy korzystają z urządzeń mobilnych w czasie jazdy.
Urządzenia MonoCam stoją nad drogą i obserwują uczestników ruchu drogowego przez przednią szybę. Rozpoznają, czy kierowca ma obie ręce na kierownicy lub, czy w polu widzenia kamery znajduje się przedmiot przypominający telefon. Jeśli któryś z tych punktów jest spełniony, urządzenie robi zdjęcie, które następnie analizują policjanci.
Zobacz również: Zaczną 1 marca o świcie. Rusza wielka akcja policji w całej Polsce. Będą tępić jedną rzecz
Jeśli uznają oni, że kierowca ewidentnie korzystał z telefonu, w niemieckim landzie czeka go mandat w wysokości 138 euro (ok. 572 zł). Dodatkowo jego konto zostanie obciążone jednym punktem karnym — podaje portal Polski Obserwator.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNowe przepisy w Niemczech. Rozwiązanie testowano od 2022 r.
Nadrenia-Palatynat to pierwszy niemiecki kraj związkowy, który stworzył podstawy prawne pozwalające na wykorzystywanie fotoradarów w tym celu. Rozwiązanie to było poddawane testom od 2022 r.