- Ponad rok temu Volkswagen rozpoczął przyjmowanie rezerwacji na elektryczny model ID.3 1ST
- Wystarczyło wpłacić tysiąc euro lub 5 tys. zł i po prostu czekać na bogato wyposażoną wersję 1ST z baterią o pojemności 58 kWh (zasięg do 420 km)
- W Polsce za najtańsze nowe ID.3 1ST trzeba zapłacić 167 190 zł. Najdroższa wersja kosztuje 215 990 zł. W planach odmiana w cenie poniżej 130 tys. zł
By kupić elektrycznego Volkswagena ID.3, trzeba było się uzbroić w sporą cierpliwość. Rezerwacje przyjmowano już bowiem ponad rok temu (w ciągu pierwszej doby system rezerwacyjny blokował się ze względu na ogromne zainteresowanie klientów). Wystarczyło wpłacić tysiąc euro lub 5 tys. zł i po prostu czekać na bogato wyposażoną wersję 1ST z baterią o pojemności 58 kWh (zasięg do 420 km).
Michał Świtaj zajmujący się koordynacją ds. elektromobilności w Volkswagenie wyjaśnia - „Przypomnijmy, że klienci mogli po uiszczeniu opłaty rezerwacyjnej zapewnić sobie możliwość zakupu ID.3 1ST w preferowanej konfiguracji – nie wszyscy jednak ostatecznie zdecydowali się na taki krok. Samochody, które były pierwotnie zaplanowane dla klientów, którzy zrezygnowali lub zrezygnują z ich zakupu, zostaną zaoferowane za pośrednictwem konfiguratora na stronie internetowej”.
Przeczytaj też:
- Czytaj Auto Świat bez wychodzenia z domu
- Ładowarka Volkswagena tańsza niż jej montaż, czyli ładowanie elektryka przy domu
- Samochody elektryczne - pełna oferta polskiego rynku
Pierwsza dostępna wersja 1ST to limitowana edycja samochodu (przyjęto pulę 30 tys. aut). Do wyboru jest jeden z trzech kolorów nadwozia i wersji wyposażenia. Każdy wariant jest standardowo oferowany z kołami o większej średnicy (w Niemczech 18 lub 19 cali zależnie od odmiany).
Do zapłaty co najmniej 167 190 zł za wersję ID.3 1ST (w planach także znacznie tańsza odmiana w cenie poniżej 130 tys. zł) w podstawowym wariancie (18 calowe felgi, radio DAB+, tempomat ACC, dwustrefowa klimatyzacja). Dwukolorowe nadwozie, 19 calowe koła, bez-kluczykowy dostęp i przednie matrycowe światła LED IQ.Light oznaczają konieczność dopłaty do droższej odmiany ID.3 1ST Plus (194 390 zł). Elektryczny Volkswagen w najdroższej specyfikacji ID.3 1ST (m.in. panoramiczny dach, ekran HUD, pompa ciepła, elektrycznie regulowane fotele) to już zaś wydatek 215 990 zł.
Klienci, którzy rezerwowali auto i zdecydują się na zakup, otrzymają stację Wallbox 11 kW. Dodatkowo każdy z nabywców (dotyczy to również klientów, którzy nie wpłacili opłaty rezerwacyjnej) otrzyma także pakiet bezpłatnego ładowania samochodu (do 2000 kWh), który obejmuje ładowarki sieci Ionity oraz publiczne placówki współpracujące z aplikacją WeCharge.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoGaleria zdjęć
1/5 Pierwsza dostępna wersja 1ST to nic innego jak limitowana edycja samochodu (przyjęto pulę 30 tys. aut). Do wyboru jeden z trzech kolorów nadwozia i wyposażenia.
2/5 "Samochody, które były pierwotnie zaplanowane dla klientów, którzy zrezygnowali lub zrezygnują z ich zakupu, zostaną zaoferowane za pośrednictwem konfiguratora na stronie internetowej” - wyjaśnia Michał Świtaj z Volkswagena.
3/5 Wyświetlacz HUD znajdziemy w najdroższej wersji. Auto kosztuje 215 990 zł.
4/5 Elektryczny Volkswagen w najdroższej specyfikacji ID.3 1ST (m.in. panoramiczny dach, ekran HUD, pompa ciepła, elektrycznie regulowane fotele) to już wydatek 215 990 zł. W planach tania odmiana w cenie poniżej 130 tys. zł.
5/5 W Polsce za najtańsze nowe ID.3 1ST trzeba zapłacić 167 190 zł. Najdroższa wersja kosztuje 215 990 zł. W planach odmiana w cenie poniżej 130 tys. zł.
