Coraz większa popularność samochodów z napędem elektrycznym to nowe miejsca pracy w przemyśle motoryzacyjnym. Z prognoz firmy doradczej McKinsey wynika, że dzięki rozwojowi elektrycznej mobilności firmy motoryzacyjne do 2030 roku zatrudnią 420 tys. nowych pracowników.

Czy elektryczny Trabant wejdzie do produkcji?Ogólnoświatowy trend przyczyni się również do rozwoju tej branży motoryzacyjnej i wzrostu zatrudnienia w Europie. Wolumen rynku samochodów elektrycznych do 2030 roku ma się podwoić do 170 mld euro. Dzięki temu na Starym Kontynencie powstanie 110 tys. nowych miejsc pracy.

Wzrost zainteresowania autami na prąd będzie dużym wyzwaniem zarówno dla producentów samochodowych, jak i dla dostawców części zamiennych. Silniki spalinowe, hybrydy, nowe rodzaje akumulatorów, ogniwa paliwowe – czołowe firmy motoryzacyjne nie będą mogły zaniedbać żadnej z wymienionych dziedzin. Jednocześnie będą musiały stworzyć odpowiedni system zarządzania nowymi surowcami oraz przeszkolić swoich pracowników.