Samochód myty tylko na myjni automatycznej wygląda nieestetycznie. Nie ma takiej myjni automatycznej, która byłaby zdolna oczyścić porządnie aluminiowe felgi, a tym bardziej myjni delikatnych: wszystkie oczyszczają auta bardzo agresywnymi środkami - bo na umycie nadwozia jest mało czasu. "Automat" jest dobry od czasu do czasu, zwłaszcza gdy karoseria ma na sobie trwałą warstwę ręcznie naniesionego wosku. Jesienią porządne czyszczenie jest szczególnie ważne. Przy okazji obejrzyjmy dokładnie karoserię - już w 2-3-letnim samochodzie warto zwracać uwagę na wykwity korozji i obtłuczenia lakieru. Jeśli mamy do czynienia z korozją perforacyjną (patrz s. 16), warto rozważyć wykonanie olejowego zabezpieczenia antykorozyjnego. Jeśli to tylko obtłuczenia lakieru, pojedźmy autem do mieszalni farb i poprośmy o dobraniemałej próbki lakieru na zaprawki. Możemy kupić go w puszce lub poprosić o nabicie spreja. To ostatnie rozwiązanie jest wygodne, nawet jeśli i tak zaprawki robimy pędzelkiem. Sprej nie wysycha i nie rozlewa się. Do kompletu kupmy podkład antykorozyjny (tylko do miejsc szczególnie zagrożonych i gdzie skuteczność bardziej się liczy niż wygląd - np. do krawędzi błotników), pędzelek i odtłuszczacz w płynie. Nie kupujmy lakierów zaprawkowych dostępnych w np. 6 kolorach w hipermarkecie. Każda barwa ma tak wiele odcieni, że bez specjalistycznej tabeli kolorów (i najlepiej pomocy mieszalni farb) nie dobierzemy go dobrze. Jesienią zróbmy to, czego nie chcielibyśmy robić na mrozie. Sprawdźmy płyn chłodniczy lub wymieńmy go. Umyjmy szyby od wewnątrz i wyczyśćmy wnętrze. Jeśli coś stuka w zawieszeniu, zlećmy naprawę teraz. Wymieńmy spalone żarówki, a skoro już i tak musimy się pobrudzić - wymieniajmy je parami, bo jeśli spaliła się jedna, druga szybko "pójdzie w jej ślady". Jeśli teraz mamy problemy z ładowaniem akumulatora, nie czekajmy z naprawą. Wymiana szczotek alternatora kosztuje ok. 50 zł. Za akumulator, który szybko się zużyje, jeśli będzie jeździł pusty, zapłacimy o kilka razy więcej (uwaga - podrożały!). Obok radzimy, jak umyć, wypastować i zabezpieczyć lakier. Na te czynności potrzebujemy co najmniej kilku godzin, a najlepiej cały weekend, ale nie jest to praca na darmo. Każdy handlarz wie, że zadbane auto kosztuje więcej niż brudne.Szczotką czy gąbką?Niezależnie, czy myjemy auto szczotką, czy gąbką, wcale nie ryzykujemy porysowania lakieru. Jednak pod warunkiem, że nie czyścimy na sucho, a narzędzie myjące często płuczemy i nie żałujemy wody do spłukania auta na początku mycia. Zalety szczotki ujawniają się szczególnie jesienią, gdy robi się zimno, bo nie mamy kontaktu z chłodną wodą. Wybierajmy takie szczotki, które nie mają twardych kantów. Dobra szczotka kosztuje ok. 50 zł, gąbka 10-15 zł.Pytania z sieciCzy można zamiast zimowego płynu do spryskiwacza używać nierozcieńczonego koncentratu?Można, ale lepiej tego nie robić. Płyn do szyb jest najbardziej skuteczny, gdy ilość środków czyszczących i przeciw zamarzaniu jest bardzo precyzyjnie dobrana. Koncentrat ma wprawdzie większą odporność na zamarzanie, ale może niszczyć uszczelki, plamić lakier i trzeba go o wiele więcej, aby oczyścić szybę. Prawidłowo rozcieńczony koncentrat lepiej myje i jest bardziej ekonomiczny. Czy można do chłodnicy wlać nierozcieńczony koncentrat płynu chłodniczego? Jest to absolutnie niedopuszczalne! Taki preparat o wiele gorzej odprowadza ciepło niż właściwie rozcieńczony koncentrat lub gotowy płyn. Ryzykujemy m.in. przegrzanie silnika - jeśli nie zdarzy się to podczas mrozu, to na pewno wówczas, gdy zrobi się nieco cieplej lub gdy staniemy w korku. Jak i czym umyć aluminiowe felgi1. Najlepiej użyć specjalnego preparatu w płynie lub w butelce z rozpylaczem. Spreje są mało wydajne2. Środki do felg to substancje żrące - koniecznie załóżmy rękawice ochronne! 3. Aby zapobiec korozji w okolicach kół, rozpuszczony pył hamulcowy i resztki płynu trzeba bardzo dokładnie spłukać zimną wodą4. W ten sam sposób można umyć plastikowe kołpakiPreparatyDo mycia kół używamy specjalnych preparatów. Zwykle są to silne roztwory kwasów i zasad, dlatego należy zachować ostrożność. CarPlan Wonder Wheels to środek w płynie, w komplecie dostajemy pędzelek. Cena 30 zł; Duża butelka skutecznego płynu Liqui Moly. Cena 50 zł; Jeden z tańszych preparatów do czyszczenia felg i kołpaków Organika w cenie 6 zł;. Preparat Atas do czyszczenia felg lakierowanych (czyli większości obręczy aluminiowych) w cenie 12,50 zł. Dostępny także w wersji do felg nielakierowanych; Pędzelek z zestawu Wonder Wheels może być zastąpiony zwykłym pędzlem malarskim. Uwaga: felgi aluminiowe warto nawoskować. Wolniej się wówczas brudzą.Zmieniamy oponyOpony zimowe powinniśmy założyć wtedy, gdy jest poważne ryzyko opadów śniegu. Osoby mieszkające w rejonach podgórskich często o "zimówkach" powinny pomyśleć już w październiku, osoby mieszkające w wielkich miastach i jeżdżące tylko po nich, mogą poczekać do grudnia. Pamiętajmy, że gdy spadnie śnieg, przed warsztatami oponiarskimi ustawią się długie kolejki i na wymianę ogumienia będziemy czekać kilka dni. Jeśli mamy kompletne koła zimowe, warto je przed założeniem wyważyć. Można to zrobić wcześniej i potem wymienić koła samemu. Rzadko się zdarza, aby prawidłowe wyważenie kół utrzymało się dłużej niż przez sezon.Mycie auta- Nie używaj domowej chemii gospodarczej, np. płynu do mycia naczyń- Umyj szyby auta także od wewnątrz. To normalne, że pokrywają się warstwą szarego nalotu- Gdy myjesz karoserię, szukajodprysków lakieru. Niewielkie ubytki łatwo uzupełnićBezdotykowoNa wielu stacjach benzynowych możemy spotkać myjnie bezdotykowe. Auto myje się silnym strumieniem wody z dodatkiem środka czyszczącego. Bardzo podobnie się woskuje -strumieniem wody z dodatkiem wosku. Koszt dokładnego umycia auta w ten sposób to ok. 15 zł. Myjnie bezdotykowe są szczególnie skuteczne, jeśli karoseria jest co jakiś czas woskowana.Myjemy auto1 Możesz zacząć od kół - szczególnie jeśli mają skomplikowany kształt i ich czyszczenie wymaga sporo pracy. Inaczej po umyciu karoserii może już nie starczyć cierpliwości na zajęcie się felgami. 2 Wykorzystaj zalety mycia ręcznego: otwórz drzwi, maskę i klapę bagażnika - umyj progi i brzegi elementów, koniecznie dolną krawędź drzwi. Te szczegóły wpływają na końcowy efekt. Takie mycie to także największy wróg korozji.3 Umyj auto, opłucz i zobacz, jakie jest brudne! Zaniedbane auto warto umyć dwa razy. 4 Po umyciu osusz karoserię, to zapobiegnie powstaniu zacieków i plam. Pomocne będzie np. stare pióro wycieraczki, ale bezspornie najlepszym narzędziem do suszenia auta jest duża ircha - sztuczna lub naturalna. Warunkiem długiej przydatności irchy jest przechowywanie jej w stanie lekko wilgotnym.Pastowanie- Nadwozie, którego nie udało się domyć wodą z szamponem, doczyścimy pastą z woskiem. Większość past nakładamy na osuszone auto- Zadbaną karoserię możemy zabezpieczyć woskiem w płynie, który nie wymaga polerowania- Najtrwalszy efekt dają preparaty wykorzystujące nanotechnologię. Występują jako pasty z woskiem, utrwalacze wosku, a także preparaty nabłyszczające w płyniePreparatyCarPlan Nanomeric to utrwalacz do nałożonego wcześniej wosku. Cena 50 zł; Pasta z twardym woskiem Formula 1 o długotrwałym działaniu w cenie 20 zł; Twardy wosk Turtle Wax chroniący lakier do 6 miesięcy, cena 26 zł; CarPlan Auto Finishto pasta czyszcząca z woskiem. Cena 25 zł; Sonax Brilliant Wax- pasta "nano" w cenie 30 zł;Pasta ścierna Tempo, 8 zł;Pasta lekkościerna T-Cut w cenie 15 zł. Środki do nadwozia można i powinno się stosować do ochrony felg.Zaprawki- Przed naniesieniem zaprawki dokładnie odtłuszczamy uszkodzenie- Dobrze jest użyć podkładu, najlepiej antykorozyjnego- Dobrany profesjonalnie lakier wtłoczony w sprej zamówimy w sklepie lakierniczym (ok. 40 zł)LiścieNależy usunąć je z podszybia i kratek (oraz kanałów) wentylacyjnych. Jeśli tego nie zrobimy, w aucie będzie zimą wilgotno. Będą parować szyby, a po włączeniu ogrzewania na pewno rozejdzie się nieprzyjemny smród.Uniknij zniszczeń Jedna zniszczona uszczelka kosztuje od 100 do nawet kilkuset złotych. Sztyft zapobiegający zamarzaniu to wydatek najwyżej kilkunastu złotych. Do zabezpieczania gumy można używać też sylikonu w spreju, ale w żadnym przypadku nie wolno stosować preparatów smarujących i wielofunkcyjnych. Tłuszcz niszczy gumę! Zimowy płyn do spryskiwaczy można śmiało zmieszać z resztką letniego, ale najlepsze efekty (szczególnie zapachowe) mycia przedniej szyby uzyskamy, wlewając do pustego zbiorniczka markowy płyn zimowy. Uwaga: kiepski, tani płyn czyści szybę znacznie wolniej niż dobry środek renomowanego producenta. Pytania z sieciCzy zimą można używać klimatyzacji? W moim aucie przy wyłączonej "klimie" parują szyby. Można i należy uruchamiać "klimę" przynajmniej raz na 2 tygodnie. Przy silnym mrozie urządzenie nie włączy się, ale wówczas nie jest też konieczne - po rozgrzaniu silnika szyby nie będą parować. Ale gdy temperatura oscyluje wokół zera, i nam, i klimatyzacji jej uruchamianie dobrze zrobi. Czy zimą włączać od razu ogrzewanie, czy dopiero gdy silnik się rozgrzeje?Od razu - m.in. dlatego, że widoczność i komfort jazdy to podstawa. Natychmiast też, gdy tylko mamy dobrą widoczność, powinniśmy ruszać, aby szybciej rozgrzać silnik (na postoju trwa to bardzo długo, szczególnie w przypadku diesli). Jeśli najpierw rozgrzejemy silnik, a potem ciepłe powietrze skierujemy na zmrożoną szybę, może pęknąć - pojawi się pozioma rysa na wysokości nawiewów.
Auto przed zimą
Jeśli zamierzamy jeździć autem dłużej niż 2-3 lata, na samodzielnym doprowadzeniu karoserii do porządku - przynajmniej dwa razy w roku - nie stracimy. Takie auto można sprzedać drożej.