Awaria alarmu - co zrobić gdy zawodzi elektonika?

Auto Świat
Zachowajmy spokój. Sprawdźmy najpierw, czy świeci dioda kontrolna – jeżeli nie, baterię w urządzeniu należy wymienić na nową. "Nagła śmierć" pilota zdarza się jednak rzadko, częściej traci on zasięg. Spróbujmy otworzyć drzwi kluczykiem, a następnie wyłączyć alarm pilotem, trzymając go możliwie blisko centralki – czyli na ogół w okolicy kolan kierowcy. Jeśli to nie pomaga, należy skorzystać z procedury wyłączenia awaryjnego, dostępnej w większości urządzeń. W zależności od konstrukcji używa się do tego kluczyka serwisowego, wyłącznika (ukrytego lub nie), klucza do stacyjki itd. Trzeba jednak znać instrukcję obsługi alarmu, dlatego warto wozić ją w aucie (oczywiście nie w schowku, ale w ukryciu). Instrukcja ta może również ułatwić pracę fachowcowi, który będzie uruchamiał auto.Rada profesjonalisty: nie obwiniajmy alarmu za każdą awarię! Jeśli udało się go wyłączyć pilotem bądź w inny sposób, to niemal na pewno nie on odpowiada za nieudane próby uruchomienia silnika! Częsty przykład: próba włączenia rozrusznika powoduje jazgot syrenki, silnik nie startuje, a próba kończy się uzbrojeniem alarmu lub dalszym wyciem. Problem z alarmem? Nie! Alarm włącza się, bo spadek napięcia w instalacji jest za duży. Winien jest zbyt słaby akumulator lub brudne klemy!Warto zapamiętaćW porze chłodów nie noś pilota od alarmu w zewnętrznej kieszeni ubrania – baterie tego nie lubią. W razie kłopotów ogrzej pilota ręką i przybliż go maksymalnie do auta.Sprawny pilot może zawieść tam, gdzie jest duże natężenie fal radiowych (centra wielkich miast, okolice nadajników). Najczęściej wystarczy chwilę odczekać lub zbliżyć go do centralki.Jeśli zakładałeś alarm w ASO, w razie awarii wezwij assistance danej marki. Uruchomią auto prawie tak szybko, jak złodzieje.

Katalog Samochodów Auto Świat