Po obejrzeniu zamieszczonych w galerii przykładów partackich napraw chciałoby się zakrzyknąć: "Panowie, co by tu jeszcze ...".
Okazuje się, że możliwości jest wiele. Przedstawione przypadki stanowią jedynie niewielki fragment kolekcji dokumentującej nieporadność, bezmyślność, skąpstwo, a niekiedy po prostu złą wolę ludzi zajmujących się zawodowo naprawą samochodów.
Są pewne rzeczy, które można by wybaczyć amatorowi niemającemu pojęcia o technice napraw. Jak jednak wytłumaczyć, że wciąż zdarzają się "profesjonaliści", którzy pozwolą, by z ich warsztatu wyjechał samochód z... pospawanymi tarczami hamulcowymi? A przecież wcześniej ktoś musiał je tak "naprawić"!
Oszczędzaj, jak możesz, ale zawsze z głową
Właściciel samochodu nie zawsze ma szansę zweryfikowania, czy usługa została przeprowadzona w sposób profesjonalny. Jednak decydując się na naprawę auta poza warsztatami, które dają fakturę i pisemną gwarancję, starajmy się zawsze zachować ostrożność.
Warto korzystać z pomocy mechaników, których polecą nam znajomi, ale niekoniecznie z tego powodu, że byli najtańsi w okolicy. Cena usługi ma oczywiście duże znaczenie, ale o wiele ważniejsza jest dobra robota. Od tego może zależeć nasze życie.