• Nie trzeba się bać wizyty w serwisie – warsztaty dbają o bezpieczeństwo klientów
  • Nie chcesz ryzykować? Możesz zamówić usługę „door-to-door” – mechanicy zabiorą aut spod domu, a po przeglądzie lub naprawie odstawią zdezynfekowane
  • Nawet jeśli auto będzie używane tej jesieni i zimy rzadziej niż zwykle, to tym bardziej warto zadbać o jego sprawność
  • Nie ma co zwlekać z wymianą opon na zimowe – przełom października i listopada, to najwyższa pora, żeby na kołach znalazły się opony nadające się do jazdy w zimowych warunkach
  • Tylko sprawny akumulator wytrzyma dłuższe przestoje – wyeksploatowany sobie z tym nie poradzi

Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną – gwałtowny wzrost zachorowań na COVID-19 – wiele rzeczy odkładamy na „spokojniejsze czasy”. Lepiej jednak nie robić tego w przypadku obsługi samochodu, nawet jeżeli korzystamy z niego rzadziej niż zwykle. Dlaczego? Bo w obecnej sytuacji to właśnie samochód okazuje się najbezpieczniejszym, a często wręcz niezastąpionym środkiem transportu.W środkach komunikacji publicznej nigdy nie mamy pewności, kto z nami jedzie, ani kto podróżował danym środkiem transportu wcześniej i czy został on starannie odkażony. We własnym aucie ryzyko możemy ograniczyć praktycznie do zera. Także w sytuacji, kiedy sami nie jesteśmy pewni stanu swojego zdrowia i np. chcemy wybrać się do lekarza, jazda własnym samochodem, a nie taksówką czy autobusem, jest najbardziej odpowiedzialnym rozwiązaniem. Ponieważ nie sposób przewidzieć, jak długo potrwa obecny kryzys, lepiej niezwłocznie zadbać o to, żeby przez kolejne miesiące móc polegać na swoim aucie.

Wymiana opon

W przypadku wymiany opon letnich na zimowe obowiązuje zasada, że lepiej zrobić to nawet sporo za wcześnie, niż choćby o jeden dzień za późno. Na zimówkach bez problemu można jeździć także przy dobrej pogodzie i po mokrych nawierzchniach – licząc się z tym, że w takich sytuacjach lepiej zachować umiar w korzystaniu z osiągów auta, żeby opony nie zużyły się zbyt szybko i żeby skompensować w ten sposób nieco gorsze osiągi zimówek w dziedzinie hamowania na suchej i mokrej drodze. To dużo bardziej komfortowa sytuacja, niż próba jazdy na oponach letnich po choćby niewielkich opadach śniegu.

Uwaga! Jeżeli jest ryzyko, że z auta będziemy korzystali rzadziej niż zwykle, warto zadbać o to, żeby ciśnienie w oponach było nieco powyżej standardowego – warto wybrać wartość zalecaną dla mocno obciążonego samochodu. To zminimalizuje ryzyko zdeformowania opon.

Kontrola akumulatora

To, że codziennie używany samochód latem i jesienią zapalał bez najmniejszego problemu, nie znaczy, że jego akumulator jest w dobrej formie i np. poradzi sobie z uruchomieniem silnika podczas mrozów, czy po dłuższym postoju. Choćby przy okazji wymiany opon warto poprosić w warsztacie o zdiagnozowanie kondycji baterii – jeśli nie jest najlepsza, to szczególnie w tym sezonie, lepiej nie zwlekać z wymianą, żeby auto nie odmówiło posłuszeństwa, kiedy będzie najbardziej potrzebne.

Wymiana akumulatora Foto: Piotr Czypionka / Auto Świat
Wymiana akumulatora

Sprawdzenie instalacji elektrycznej

Nawet najlepszy akumulator nie pomoże, jeśli auto podczas postoju będzie zużywało zbyt dużo prądu. W starszych autach „ukryte odbiorniki”, które opróżniają podczas postoju akumulator to najczęściej niefabryczne radia, alarmy, sterowniki instalacji gazowej. Do nadmiernego upływu prądu dochodzi też często na skutek zwarć czy też tego, że akumulator pokrywa gruba warstwa brudu przewodzącego w pewnym stopniu prąd. W przypadku wielu nowych modeli znaczny pobór prądu na postoju nie wynika z usterki, tylko z pracy w tle wielu podzespołów elektronicznych auta – tu jedynym sposobem na uniknięcie problemów jest zastosowanie akumulatora o odpowiedniej pojemności, a w razie dłuższego postoju – doładowywanie go za pomocą prostownika. W wielu modelach aut akumulator może wymagać ładowania po 2-3 tygodniach!

Uwaga! O ile w starszych autach sprawdzenie czy akumulator jest odpowiednio ładowany przy pracującym silniku, albo czy na postoju pobór prądu nie jest za wysoki, było stosunkowo łatwe i wymagało posiadania multimetru i odrobiny wiedzy – w nowszych modelach sprawa jest bardziej skomplikowana, a nieumiejętnie wykonany pomiar może doprowadzić do błędnych wniosków i np. niepotrzebnej wymiany alternatora czy akumulatora.

Wymiana oleju, kontrola innych płynów

Nawet jeśli spodziewamy się, że przez zbliżające się miesiące będziemy rzadziej korzystali z samochodu, nie odkładajmy na później wymiany oleju. Nowy olej, zawierający m.in. „niezużyte” dodatki chroniące przed korozją będzie chronił i podzespoły silnika lepiej od oleju, w którym znajdują się znaczne ilości produktów spalania. Również płyn chłodzący ma ograniczoną trwałość – ważne jest nie tylko to, żeby był odporny na niskie temperatury – wraz z upływem czasu słabnie działanie zawartych w nim dodatków antykorozyjnych i zapobiegających odkładaniu się kamienia.

Jak bezpiecznie umówić się w serwisie

Już przy pierwszej fali zakażeń koronawirusem COVID-19 warsztaty wypracowały skuteczne metody, żeby zminimalizować ryzyko zarówno dla klientów, jak i dla mechaników obsługujących auto. W przypadku „klasycznej” formy wizyty w serwisie można liczyć na to, że przekazanie auta nastąpi w możliwie bezpiecznych warunkach (dostęp do środków dezynfekcyjnych w recepcji serwisu, możliwość odłożenia kluczyka, bez konieczności przekazywania go z ręki do ręki), a przed wydaniem samochód i kluczyki zostaną dokładnie zdezynfekowane przy użyciu odpowiednich preparatów czy ozonatora.

W przypadku serwisów należących do sieci ProfiAuto wszystkie czynności związane z obsługą auta można załatwić bez wychodzenia z domu. Wystarczy na smartfona pobrać ze sklepu Google Play lub App Store aplikację ProfiAuto, założyć konto w serwisie, wprowadzić dane pojazdu skanując kod z dowodu rejestracyjnego – i już można przez komórkę utworzyć odpowiednie zlecenie. Jeśli serwis w wybranej lokalizacji oferuje taką możliwość, da się zlecić usługę w formie „door-to-door”, a nawet zapłacić za nią za pośrednictwem usługi ProfiAuto Pay. Klienci korzystający z aplikacji ProfiAuto mogą też liczyć na specjalne promocje, np. rabat na wymianę opon, czy sprawdzenie auta za 1 zł.

Bezpieczny przegląd auta Foto: ProfiAuto
Bezpieczny przegląd auta