Do badań zderzeń bocznych wykorzystuje się dummies Euro- SID-1, które mają czujniki przyspieszeń bocznych - wyłącznie w głowie, klatce piersiowej, jamie brzusznej oraz miednicy.

Nazwa "dummy" powstała w trakcie pierwszych badań zderzeniowych, które odbywały się w latach 40. i 50. XX w. w USA z udziałem ludzi (początkowo wykorzystywano też zwłoki, potem tylko żywych ludzi) - jeden z cudem ocalałych uczestników testu stwierdził, że "tylko głupek dałby się w coś takiego jeszcze raz wrobić". Od tej pory określenie "dummy" przylgnęło na zawsze do tego typu urządzeń.